Kierowca mitsubishi zasłabł za kierownicą podczas jazdy. Zdarzenie miało miejsce dziś (3 lipca) na ulicy Bema. Mężczyzna został przewieziony do szpitala na badania.
Do zdarzenia doszło w piątek, 3 lipca, przed godziną 16 na ulicy Bema. Kierowca mitsubishi jadący ulicą Bema, od skrzyżowania z ul. Żeromskiego w kierunku skrzyżowania z ul. Komeńskiego, prawdopodobnie zasłabł za kierownicą i uderzył w tył znajdującego się przed nim forda. Mężczyzna został przewieziony do szpitala. Sprawę wyjaśnia policja.
Standardowo strażacy byli jako pierwsi. Jak dla mnie to oni robią najlepszą robotę. Zawsze są jako pierwsi, najbardziej pomocni . Brawa dla panów
Akurat strażacy byli pierwsi bo 500 m dalej jest ich remiza. Więc nie rżyj jak koń. Zobaczmy , kto będzie pierwszy jak wypadek będzie na DK 7. Raczej nie strażacy.