Dziś (23 sierpnia) po godz. 10 na elbląskiej obwodnicy, na pasie ruchu w kierunku Gdańska, na wiadukcie kilkadziesiąt metrów przed dawnym skrzyżowaniem z ul. Żuławską, pojazd osobowy uderzył w barierę energochłonną. Jedna ranna osoba została zabrana ambulansem ZRM do szpitala. Ruch w rejonie zdarzenia na czas pracy służb ratowniczych i policji był utrudniony.
Jak nam powiedzieli pracujący na miejscu wypadku policjanci, 31-letni kierujący volkswagenem golfem jechał z czwórką pasażerów elbląską obwodnicą od strony Warszawy w kierunku Gdańska. Kilkadziesiąt metrów przed dawnym skrzyżowaniem z ul. Żuławską, na wiadukcie, mężczyzna z nieznanych przyczyn stracił panowanie nad autem, które wpadło w poślizg i uderzyło w barierę energochłonną. Na miejsce wezwano służby ratunkowe i policję.
Jak się okazało - golfem podróżowało czterech mężczyzn i jedna kobieta. I to właśnie 44-letnia pasażerka volkswagena m.in. ze złamaniem kości ręki została przetransportowana ambulansem ZRM do szpitala. Żaden z jej towarzyszy podróży nie odniósł poważniejszych obrażeń i nie wymagał hospitalizacji. Ruch w rejonie zdarzenia na czas prowadzenia akcji ratunkowej oraz pracy funkcjonariuszy drogówki był utrudniony.
nastepny kubica ze wsi rozbil sie na prostej drodze
GND czyli g..o na drodze oni jezdza gorzej od nebow i malborkow
Prosta droga - zapewne to smartfon, czyli złudne poczucie bezpieczeństwa i wypadek murowany...
Pasy nie zapięte.
ty janusz ciekawwe jaka ty masz rej ty pewnie jestes mistrz kierownicy albo lepiej ne
Do Korkucia tylko rzut beretem:) A właściwie patrząc na autko to pewnie tam się właśnie kierowali, tylko przeoczyli brak srętu w lewo?