Dziś (19 kwietnia) w całej Polsce uczniowie trzecich klas szkół gimnazjalnych zmagali się m.in. z egzaminem z biologii, chemii i fizyki. Jak poszło uczniom Gimnazjum nr 8?
Mateusz z klasy III o profilu humanistycznym
Najbardziej stresowałem się chemią, ale cały egzamin był prosty. Nie był wcale taki trudny jak w tamtym roku. Nic mnie nie zaskoczyło. Jestem zadowolony z egzaminu.
Dawid Wasiak
Według mnie tematy były łatwe, ale najtrudniejsze była biologia. Szczerze mówiąc, spodziewałem się trudniejszych rzeczy. Nie było aż tak trudno, ale też nie było łatwo. Nie stresowałem się. Uważam, że powinno się podchodzić do takich egzaminów na luzie.
Adam Gronek
Był stres! Najbardziej obawiałem się chemii, ale nie było tak źle. Do egzaminu przygotowywałem się już od października, ale efekty tego są.
Kamil z klasy III o profilu humanistycznym
Pytania były trudne, nie ukrywam tego. Musiałem bardziej skupić się na treści zadań. Do egzaminu przygotowywałem się z materiałów lekcyjnych. Myślę, że będzie dobrze.
Mikołaj Kruk
Biologia była trudniejsza niż inne przedmioty. Do egzaminu przygotowywałem się z repetytoriami oraz chodziłem na dodatkowe zajęcia, uczyłem się również z lekcji na lekcję. Myślę, że będę miał pozytywne wyniki.
Nikola z klasy III o profilu biologiczno-chemicznym
Trochę się bałam, ale najbardziej stresowała mnie… poważność tego egzaminu. Ale sam egzamin nie był trudny. Największą trudność sprawiła mi część z fizyką.
Dominika Korzonek
Patrząc na to, co omawialiśmy na lekcji, to nic więcej na egzaminie się nie pojawiło. Jeżeli ktoś uważał na zajęciach, to nie był to trudny egzamin. Przyznaję, że w niektórych momentach były „haczyki”, ale poradziłam sobie z tymi zadaniami. Cały test był dla mnie łatwy. A za chwilę matematyka, której się boję.
Karol Bachewicz
Dla mnie wszystko było łatwe. Zadania z liczeniem też były proste. Nie stresowałem się egzaminem, bo nie przejmowałem się tym testem. Podszedłem do tego na spokojnie.
Kamil Barankiewicz
Stresowałem się egzaminem, ale ogółem test był łatwy. Na początku były jakieś obawy, ale jak już zobaczyłem arkusz, to cały stres odszedł. Były takie pytania, które mi pasowały, więc jestem zadowolony.
Grażyna Sierakowska
Według mnie poziom był wypośrodkowany. Pytania były różne, najmniej było tych z fizyki. Największą trudność sprawiło mi zadanie z układem okresowym, w którym trzeba było uzupełnić brakujące pierwiastki, ale w końcu przypomniała mi się wiedza chemiczna. Na początku był stres, ale jak już skupiłam się na arkuszu, to minął i już tak bardzo nie przeżywałam tego sprawdzianu. Najbardziej jednak boję się matematyki, która czeka nas już za jakiś czas.
Rozmawiała Justyna Grzesiowska
"Poważność tego egzaminu" xd Zabawne nowe słowo powstało. Przejmują się egzaminami jakby od nich cokolwiek zależało.
Fajna młodzież -trzymam kciuki za was.
Bardziej przeżywam egzamin syna niż on sam.trzymam kciuki za młodzież