Uzbrojony we włączoną szlifierkę sterroryzował sprzedawczynię i zabrał z kasy 150 zł. Zapadł wyrok w sprawie napadu na osiedlowy sklep w Elblągu. Sąd skazał Mateusza P. na 3 lata i 4 miesiące pozbawienia wolności. Obrońca oskarżonego złożył apelację.
Przypomnijmy. Do rozboju w jednym z elbląskich sklepów spożywczych doszło w październiku ubiegłego roku. Niecały tydzień później policjanci zatrzymali Mateusza P. Mężczyzna usłyszał zarzut dokonania rozboju i trafił do aresztu tymczasowego.
Mateuszowi P. (lat 38) zarzucono, że w dniu 12 października 2023 roku w Elblągu, w sklepie, grożąc sprzedawczyni trzymaną w ręku włączoną szlifierką akumulatorową, żądając otwarcia kasy i wydania pieniędzy, doprowadzając wyżej wymienioną do stanu bezbronności, zabrał w celu przywłaszczenia pieniądze z kasy sklepowej w kwocie 150,53 zł, to jest popełnienie przestępstwa z art. 280 §2 Kodeksu karnego
- informuje SSO Arkadiusz Kuta, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu.
Wyrok w tej sprawie zapadł w kwietniu tego roku. Sąd Okręgowy w Elblągu uznał, że oskarżony jest winny popełnienia zarzucanego mu aktem oskarżenia czynu i skazał na 3 lata i 4 miesiące pozbawienia wolności (z zaliczeniem okresu tymczasowego aresztowania).
Sąd orzekł również o nawiązce w kwocie 2 tys. zł na rzecz pokrzywdzonej i o przepadku na rzecz Skarbu Państwa urządzenia, które służyło do popełnienia przestępstwa
- dodaje sędzia Arkadiusz Kuta.
Wyrok nie jest prawomocny. Obrońca oskarżonego złożył apelację.
A to juz w zarzucie nie pisze się dokladnego miejsca popełnienia czynu???
Jakie okoliczności łagodzące widzi obrońca ??
Okoliczność łagodząca to- słabo naładowany akumulator i wolne obroty tarczy tnącej .
Śmieć i tak za mało dostał. Postawić na placu Jagiellończyka i ptaka obciąć.!