Izba Dyscyplinarna SN zawiesiła w czynnościach służbowych elbląskiego sędziego Macieja Rutkiewicza. - Kolejna skandaliczna decyzja polityków w togach - komentuje tę decyzję Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia.
Dziś, 15 grudnia, zapadł wyrok Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego w sprawie Sędziego Sądu Rejonowego w Elblągu Macieja Rutkiewicza.
Sędzia został zawieszony. Jednocześnie jego wynagrodzenie zostało obniżone o 40 procent
- informuje rzecznik prasowy Izby Dyscyplinarnej SN Piotr Falkowski.
Przypomnijmy. W listopadzie tego roku prezes Sądu Rejonowego w Elblągu Agnieszka Walkowiak podjęła decyzję o zawieszeniu Macieja Rutkiewicza w czynnościach służbowych na miesiąc. Miało to związek z decyzją sędziego w sprawie Barbary K., prokurator, która zajmowała się sprawą Amber Gold w latach 2009-2012. Uznał on, że Izba Dyscyplinarna nie uchyliła skutecznie immunitetu prokurator i postępowanie umorzył (oparł się na orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i Sądu Najwyższego). 9 grudnia sędzia wrócił do orzekania. Jak się okazuje nie na długo. Sprawą zainteresowała się ta sama Izba Dyscyplinarna. Dziś, 15 grudnia, zapadł wyrok.
Sędzia Maciej Rutkiewicz został zawieszony w czynnościach służbowych do czasu zakończenia postępowania dyscyplinarnego w jego sprawie. Podjęta dziś uchwała jest nieprawomocna. Sędzia może złożyć na nią zażalenie, ale od jutra ponownie zostanie odsunięty od orzekania
- dodaje Piotr Falkowski.
Decyzję Izby Dyscyplinarnej SN skrytykowało Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia.
Kolejna skandaliczna decyzja polityków w togach. (...) To nie sędzia Maciej Rutkiewicz powinien być odsunięty od pracy, a ci, którzy dziś tę decyzję wydali z mocy postanowienia TSUE. Izba Dyscyplinarna nie powinna działać
- komentuje Iustitia w mediach społecznościowych.
Wczoraj w Elblągu i Warszawie stowarzyszenie zorganizowało manifestacje poparcia dla Macieja Rutkiewicza. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ. Wsparcie elbląskiego sędziego zadeklarowali również sędziowie m.in. z Torunia i Włocławka.
Warto dodać, że zgodnie z zarządzeniem I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej aktywność Izby Dyscyplinarnej została zamrożona, a od połowy listopada 2021 r. nie ma ona prawa działać. Jak przypomina gazeta.pl, w lipcu tego roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał, że Izba Dyscyplinarna nie daje "pełnej rękojmi niezawisłości i bezstronności" i nie jest chroniona przed wpływami władzy ustawodawczej i wykonawczej.
I bardzo dobrze. Sędziowie nie powinni angażować się w politykę. Niezawisłość to podstawa orzekania a często budzi wątpliwości.
I nastepnych gnac i zero lotosci.
Sędziowie którzy popierają zalecenia TSUE i cała Iustitia powinni się dobrowolnie zawiesić i obniżyć sobie solidarnie zarobki o 40 %.Albo całkiem zrezygnować z orzekania w Polsce i jechać do Brukseli na stałe .
powinien zostać wydalony jak kał wraz z całą apelacją gdańską i podległym jej sądom
PiSki szczekajcie dalej. Niedługo przejdziecie do zapomnianej historii.
W obronie prokurator która dała ciała poświęcił problemy kilku tysięcy ludzi tyle i tylko tyle.
Dzisiaj zawiesili, jutro odwieszą. Nie przejmujcie się.
Slowami wscieklej k.. wy lamparcicy wy ***alac wszyscy z sadu co stoja murem
Slowami wscieklej k.. wy lamparcicy wy ***alac wszyscy z sadu co stoja murem
Skandaliczna to była decyzja sędziego o uniewinnieniu