Blisko dwa lata temu do Sądu Rejonowego w Elblągu trafił akt oskarżenia przeciw Zbigniewowi S., kontrowersyjnemu blogerowi i biznesmenowi, który miał dopuścić się znieważenia dwóch elbląskich prokuratorów. Proces nadal nie ruszył i jeszcze długo nie ruszy. Ze względu na zły stan zdrowia oskarżonego postępowanie zawieszono.
Zbigniew S. w Elblągu pojawił się na krótko pod koniec 2016 roku, w związku z głośną sprawą pobicia 11-latka przez dorosłego mężczyznę. Zainteresował się tą sprawą, gdy okazało się, że dzień po zatrzymaniu podejrzany, powiązany przez rodziców z elbląską Temidą, wyszedł na wolność i zastosowano wobec niego jedynie dozór policyjny, którego nie przestrzegał.
O wizycie Zbigniewa S. w naszym mieście było głośno. Znany bloger i biznesmen dwukrotnie zorganizował przed siedzibą prokuratury przy ul. Płk. Dąbka manifestacje. Miejsce wybrał nieprzypadkowo, dosadne zarzuty odnośnie do prowadzenia postępowania kierował pod adresem elbląskich prokuratorów. Najostrzej wypowiadał się o Jarosławie Żelazku, Prokuraturze Rejonowym w Elblągu, określając go mianem łotra, nieroba i domagając się jego zwolnienia.
Pokłosiem "odwiedzin" w naszym mieście było zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, które trafiło do braniewskiej, a później chojnickiej prokuratury. 3 lipca 2017 roku do Sądu Rejonowego w Elblągu trafił akt oskarżenia przeciw Zbigniewowi S. Oskarżono go o publiczne nawoływanie do występku, grożenie popełnieniem przestępstwa na szkodę danej osoby oraz znieważenie publiczne i w środkach masowego przekazu, za co grozi kara grzywny, ograniczenia wolności, albo pozbawienia wolności do lat 2.
Od tamtej pory minęły niemal dwa lata, a proces blogera nadal się nie rozpoczął. Teraz już wiadomo, że długo się jeszcze nie rozpocznie.
Oskarżony wniósł o zawieszenie postępowania z uwagi na stan zdrowia. Sąd uznał, że rzeczywiście nie może on uczestniczyć w postępowaniu i uwzględnił wniosek postanowieniem z dnia 12 kwietnia tego roku. Takie zwieszenie jest bezterminowe, może obowiązywać do czasu wyzdrowienia oskarżonego, a nawet przedawnienia karalności. Oczywiście co jakiś czas ponownie bada się podstawy takiego postanowienia
- informuje sędzia Tomasz Koronowski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu.
Sędzia nie zdradza, na co choruje i jak bardzo poważny jest stan zdrowia Zbigniewa S. Informuje o tym sam oskarżony, który na swoim oficjalnym profilu na ">Facebooku, powiadomił, że w marcu miał udar mózgu.
Bloger od ponad roku przebywa w areszcie, w Krakowie toczy się przeciw niemu proces w innej sprawie. Jak informuje wyborcza.pl, chodzi o wyrządzenie szkody w majątku spółki na kwotę 42 mln zł, poświadczenie nieprawdy oraz utrudnianie dochodzenia roszczeń.
Elbląski sąd już wcześniej podejmował próby rozpoczęcia procesu. To się jednak nie udało. Okazało się, że Zbigniew S. jest bardzo "popularny" w środowisku sędziowskim. W ostatnich miesiącach z wnioskami o wyrażenie zgody na przetransportowanie go i udział w postępowaniu zwróciło się do Sądu Okręgowego w Krakowie 10 różnych sądów i prokuratur z całej Polski. Teraz najprawdopodobniej wszystkie będą musiały poczekać, aż biznesmen wróci do zdrowia.
Jasne. Chory buahahaha. ON juz dobrze wie jak okłamywać wymiar sprawiedliwości rżnąć debila. Cwaniaczek
Dowalić 10 i będzie z g....m spokój
chory ?a co to ma do rzeczy w wiezieniach tez sa szpitale i tam go wylecza najlepiej pala to rozum wroci cwaniak i oszust
o prosze jak kasta działa twardo w swojej błahej sprawie, a jak wam samochód ukradną lub kogoś pobiją z rodziny, to "brak znamion czynu zabronionego" i cyk umorzenie i statystyki się zgadzają.
25.05.2017 do ministra sprawiedliwości wpłynęła petycja mieszkańców Elbląga o odwołanie prokuratora rejonowego jarosława żelazka. Dlaczego Ziobro boi się opublikować jej na stronie ministerstwa zgodnie z ustawą o petycjach z dn.11.07.2014 (Dz. U. z 2014 r. Poz. 1195 art. 8 §1 )? Dlaczego do dnia dzisiejszego nie udzielił odpowiedzi autorom petycji
Ciekawe dlaczego tylko Stokłosa dostał zarzuty ,a gdzie drugi co go do tego silnie namawiał, niejaki Kuchejda -elbląski złodziej i oszust .
a to ten co był w Elblągu jak pobił gad tego chłopaczka z patologicznej rodziny