Polacy wyłudzili od hiszpańskiej firmy towar wart dwa miliony złotych. Zamawiali go przez internet, telefonicznie. Odbierali towar w Elblągu, innych ościennych miastach i trop po nich ginął. - Sprawa miała być już umorzona na pewnym etapie, prokurator pochylił się nad nią, zapoznał z materiałem i dzięki temu mamy pięciu podejrzanych, a część towaru została odzyskana. Akt oskarżenia niebawem trafi do sadu - mówi Jan Hrybek, szef I Wydziału Śledczego Prokuratury Okręgowej w Elblągu. To tylko przykład. Na biurka prokuratorów okręgu elbląskiego trafia ich o wiele więcej. Tylko w ubiegłym roku ponad 3 tys. zostało sfinalizowanych aktem oskarżenia.
Podczas czwartkowej konferencji prokuratorzy z okręgu elbląskiego podsumowali ubiegły rok. Z dwunastu tysięcy spraw, które w tym roku trafiły na ich biurka, aż ponad 3 tys. zostało w formie aktu oskarżania skierowanych do sądu.
- To są sprawy skomplikowane, wielowątkowe, wielotomowe, niektóre mają po 80 tomów, są pracochłonne, dlatego trwają niekiedy i rok i dwa lata z uwagi na to, że prokurator z policją musi wykonać bardzo dużo czynności procesowych, przeanalizować szereg dokumentów faktur i później podjąć słuszną decyzję, żeby można było oskarżyć człowieka, albo umorzyć mu sprawę – mówi Jan Hrybek z I Wydziału Śledczego.
To właśnie na biurka prokuratorów z I Wydziału Śledczego, który w obecnej formie funkcjonuje od maja ubiegłego roku, trafiają najpoważniejsze przestępstwa kryminalne, gospodarcze, poważna przestępczość narkotykowa. W kwietniu 2017 roku sporządzony zostanie akt oskarżenia przeciw dwóm mężczyznom, przy których znaleziono ponad 40 kg narkotyków. Od maja ubiegłego roku prokuratorzy mają też nowe zadania.
- Novum jest wprowadzenie, że prokuratury okręgowe muszą prowadzić także postępowania karne o tzw. błędy w sztuce lekarskiej, których następstwem jest śmierć dorosłego człowieka. W tej chwili prowadzimy 15 takich postępowań, z czego 14 jest zawieszonych, ze względu na oczekiwanie na sporządzenie opinii przez różne zakłady medycyny sądowej. Te powstępowania to duże obciążenie dla prokuratury, bo te wszystkie czynności wykonują osobiście prokuratorzy - przyznaje Hrybek.
W ubiegłym roku prokuratorzy zajmowali się ponad dwunastoma tysiącami spraw, 3085 z nich zakończyły się skierowaniem do sądów aktów oskarżenia.
A co się działo jak była sprawa tego pobitego chłopaka ?? Jakoś się tym nie pochwalicie co? A może trzeba tak głowę popiołem posypać?