W grudniu poruszaliśmy temat ponownego procesu Jana R. ps. Kulawy, który nie może powrócić na wokandę, ponieważ jeden z głównych oskarżonych w tej sprawie zniknął. Za Marcinem K. ps. Kacper wydano Europejski Nakaz Aresztowania. Pomimo, że nadal pozostaje poszukiwany przez policję, sprawa tzw. „Gangu Kulawego” w kwietniu trafi na salę rozpraw.
Przypomnijmy, że „Kulawy” wraz z trzema członkami gangu oskarżony jest o morderstwo w 2003 roku na dwóch szczecińskich biznesmenach. Proces w sprawie zabójstwa Stanisława Bieja oraz Jerzego Ornowskiego ciągną się od 2006 roku i trwał 5 lat. Prokuratura postawiła gangsterom ogrom zarzutów takich jak: pobicia, przemyt alkoholu i papierosów, handel narkotykami, wyłudzanie kredytów, odszkodowań za fikcyjne szkody, ale także o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą czy posiadanie broni.
Największe jednak oskarżenie dotyczyło zabójstwa na dwóch biznesmenach oraz porwane dla okupu obywatela Norwegii. W 2011 roku Sąd Okręgowy w Elblągu wydał wyroki, w których skazał Jana R. ps. Kulawy na dożywotnie pozbawienie wolności, a trzej członkowie gangu tj. Marcin K. ps. Kacper, Radosław H. Oraz Marcin G. ps. Grzywek, którzy na zlecenie swojego szefa mieli zamordować mieszkańców Szczecina, otrzymali wyroki skazujące na 15 lat więzienia. Żona Kulawego – Elżbieta R. usłyszała wyrok 9 lat więzienia. Spośród oskarżonych 15 osób w procesie, dwie osoby otrzymały grzywny, a 5 otrzymało kare pozbawienia wolności w zawieszeniu.
W 2012 roku elbląski Sąd Okręgowy otrzymał 11 apelacji od wyroków, jakie zapadły w procesie Kulawego oraz członków jego gangu. W 2013 roku ruszył pierwszy proces apelacyjny w tej sprawie, a Sąd Apelacyjny w Gdańsku uchylił częściowo wyroki wydane w sprawie „Gangu Kulawego”. Sąd w Gdańsku postanowił uchylić dożywotni wyrok więzienia dla Jana R. oraz znacznie obniżył wyroki dla ludzi skupionych w gangu. Ponadto Sąd Apelacyjny nakazał usunąć z aktu oskarżenia zapis, że organizacja miała charakter zbrojny.
Jednak w ubiegłym roku, kiedy to Sąd Okręgowy w Elblągu miał wyznaczyć ponowny termin rozprawy okazało się, że jeden z głównych oskarżonych Kacper ( Marcin K. - przyp. Red) zniknął. Jak się wówczas dowiedzieliśmy zgodnie z decyzją Sądu Apelacyjnego w Gdańsku ze względu na zły stan zdrowia został on zwolniony z aresztu, gdzie odsiadywał wyrok w innej sprawie. Po 6 miesiącach miał wrócić do więzienia, jednak się nie stawił. W listopadzie 2014 roku wydano za nim Europejski Nakaz Aresztowania. Sprawa znów stanęła w miejscu, ponieważ Marcin K. jako jeden z głównych oskarżonych musi być obecny, aby proces ruszył.
Pomimo, że jeden z głównych oskarżonych jest nadal poszukiwany, Sąd Okręgowy w Elblągu wyznaczył datę procesu na 22 kwietnia bieżącego roku. Jak udało nam się dowiedzieć, jeżeli Marcin K. nie zostanie ujęty przez policję w najbliższych tygodniach, wówczas sąd może rozważyć wyłączenie jego akt z głównej sprawy.
Szkoda, że nikt do tej pory nie zastanowił się jak to było możliwe, że ta grupa tak długo działała miedzy innymi w Elblągu?
do dziś by działali gdyby nie zdeterminowane żony dwóch zamordowanych z pod Szczecina które cisneły policje i prokuratora bo nikt nic w tej sprawie nie robił
do "b" masz rację ale zachęcam do obejrzenia nagrania z jasnowidzem z Człuchowa, który w swojej wizji wymienia ksywki ***ów....
A co oni maja kacpra ścigać jak oni obsrani jezdził baran naćpany bez prawa jazdy po nocach z ***ami po mieści muza z samochodu na ***alała widac spocony wy ***ny za kierownica a kundle go nie zatrzymywały wiec jak się pytam dlaczego?Obsrani wy ***ne maja w problemy z marcinkiem po sadach latac lepiej łeb odwrócic i ***a palić!!!!!!!!!Co oni ***a nie wiedza tylu konfidentów maja mogli go zawiąć w sekunde!!!!!!Ale po co?Najlepiej czekac az kogos odjebie to wtedy się CBŚ Policje wyśle oni go zawiną i szafa gra!No ale wozić sie po mieście to krymuchy mogą!!!Zapakują się i objazdówki robią sobie po miescie ale zeby jakiegoś gangstera zatrzymac do zwykłej kontroli i prze ***c im bude to nie nie mozna bo obsrani!!!!
ta sprawa to jeden wielki skandal wymiaru sprawiedliwości.! Dlaczego nie zatrzymali kacperka jak się bujał po mieście, i ciągnął na dolince!