Jest już znana opinia biegłego ws. tzw. "taśm Wilka". Biuro ekspertyz kryminalistycznych z Torunia, które na wniosek Prezydenta Miasta Elbląg, Jerzego Wilka, miało przebadać nagrania pod kątem ich autentyczności, opinię przesłało już do elbląskiego sądu. Teraz zapoznają się z nią sporne strony: prezydent i radna Maria Kosecka (PO).
W czasie zeszłorocznej kampanii wyborczej na jednym z portali internetowych pojawiło się nagranie, na którym został zarejestrowany głos Jerzego Wilka, ówczesnego kandydata na fotel prezydenta startującego z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Na nagraniu obecny prezydent miasta wypowiedział się m.in o radnej PO Marii Koseckiej używając słów, które ją uraziły: "to głupia baba jest" - miał powiedzieć o radnej prezydent.
Na "taśmach Wilka" jak szybko nazwały nagrania media ogólnopolskie słychać także zarejestrowany głos prezydenta, który stwierdza, że radna ukończenie studiów zawdzięcza znajomościom, jak również to, że Maria Kosecka załatwiła swojemu mężowi pracę, gdy była jeszcze była delegatką do Komisji Krajowej "S".
Radna w tej sprawie wystąpiła na drogę sądową, domagając się przeprosin od prezydenta i 5 tysięcy złotych przekazanych na cele społeczne. Podczas pierwszej rozprawy sędzia prowadzący sprawę skierował ją do mediacji, ale do porozumienia nie doszło. Dodatkowo Jerzy Wilk złożył wniosek, by całe nagranie przebadano, pod kątem jego autentyczności. Prezydent wpłacił także zaliczkę na poczet tej ekspertyzy w wysokości 2 tys. zł.
Przygotowaniem opinii zajęło się biuro ekspertyz kryminalistycznych z Torunia. Biegły miał miesiąc na sporządzenie ekspertyzy. 24 marca br. trafiła ona do elbląskiego sądu - Opinia została skierowana do pełnomocników stron. Teraz mają oni 7 dni na zapoznanie się z tym dokumentem - mówi sędzia Dorota Zientara, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu.
Dalszy tok postępowania w tej sprawie zależy od tego, co teraz postanowią strony sporu; opinia bowiem może wymagać uzupełnienia, a pełnomocnicy prezydenta i radnej mogą wnosić swoje zarzuty - Jeśli takowych nie będzie, wtedy sędzia będzie mógł wyznaczyć kolejny termin rozprawy - dodaje sędzia Zientara.
Obecnie czekamy na informacje o tym, jaką biegły wydał opinię. Do sprawy powrócimy.
Sobota, 23.11.2024, Imieniny: Cecylia, Jonatan, Stefan
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
a gdzie są i co robią wszystkie "..wszy i gnidy..." o których mowa na taśmach ? Gdzie dziś jest GR?
ile jeszcze bedzie trwal ten cyrk na koszt podatnikow? do czego dazy kosecka? kiedy ta kobieta wezmie sie do uczciwej roboty?
Pan prezydent za pieniadze podatnikow zamierza oczyscic swoje sumienie. Niech sie wezmie do prach, bo jego czas sie konczy i co dalej?
Do pracy naczalstwo, a nie szukacie tematow zastepczych, ludzi nie oszukacie, rychly wasz koniec
Co wy ludziska przecież, to nie głos wilka tylko akliw.
Pan Wilk nie pamięta co mówił i do kogo? Zaraz po ukazaniu się nagrania nie kwestionował jego autentyczności. Czy nie łatwiej i taniej zapytać o to autorów nagrań, czyli jak podały media ogólnopolskie kolegów z partii? Poza tym facet który obraził kobietę, powinien przeprosić i tyle, a nie kombinować.
nikogo nie obrażał tylko wyraził opinię do czego każdy ma prawo. Nie kombinuje tylko dowodzi swojej racji. I mam nadzieje, że nie przeprosi.
do koseckiej: kobieto zajmij sie wreszcie czyms pozytecznym! zobacz jak wyglada chodnik na fromborskiej od skrzyzowania z krolewiecka do skrzyzowania z ogolna! to jest makabra! wszystkie płyty pozapadane,połamane,ogromne szpary, dodatkowo brak oświetlenia sprawia ze idac tam wieczorem mozna polamac sobie nogi! czy ty kobieto tego nie widzisz?przeciez to jest obok twojej chaty! wez sie do roboty albo odejdz z ratusza niech twoje miejsce zajmie ktos mlodszy i bardziej obrotny! oby jak najmniej takich radnych jak kosecka! chwasty elblaskiego ratusza!
Marysia - może zajmiesz się nielegalnym złomowiskiem na posesji Knedlera. Zobacz jak to wygląda od strony Firmy Postęp. Same pordzewiałe blachy i stos starych opon. Do roboty PANI RADNA, a nie tylko jazgotać na Sesji Rady Miasta.
Niech wysłuchają wypowiedzi wilka w mediach dzień po opublikowaniu nagrań oraz w trakcie trwania kampanii wyborczej. Pamięć może mam krótką ale nie negował tych nagrań a nawet przyznał do nich i niektórych przepraszał. Potem dopiero w jakiś dziwny sposób się zmanipulowały.