Przed sądem rejonowym toczy się sprawa karna czwórki elbląskich lekarzy, którzy oskarżeni są o nieumyślne spowodowanie śmierci swojej pacjentki. W listopadzie 2011 Wanda B. wypadła z okna w swoim mieszkaniu i trafiła na oddział Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego. Tam lekarze opiekujący się kobietą mieli nie dopełnić swoich obowiązków, czego konsekwencją był zgon pacjentki z powodu niewydolności oddechowej. Medycy nie przyznają się do winy.
Na ławie oskarżonych w elbląskim sądzie zasiedli radiolog, dwóch lekarzy i ordynator. Feralnego, 20 listopada 2011 roku każdy z nich miał pod opieką pacjentkę - 54-letnią Wandę B., którą przywieziono do WSZ po tym, jak wypadła za okna na pierwszym pietrze, w swoim mieszkaniu. U kobiety w wyniku upadku doszło wtedy m.in do złamania żeber. Wanda B. została umieszczona na oddziele chirurgii, gdzie po czterech dniach zmarła z powodu niewydolności oddechowej. Rodzina zmarłej oskarżyła lekarzy o zaniedbania.
Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Ostródzie. Dopiero w kwietniu br. do elbląskiego sądu wpłynął akt oskarżenia przeciwko czterem lekarzom. Zarzuca się im nieumyślne spowodowanie śmierci kobiety, za co grozi kara od trzech miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności - Lekarze zostali przesłuchani w ramach składania wyjaśnień na pierwszym terminie rozprawy, 20 sierpnia. - mówi sędzia Dorota Zientara, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu. - Podczas kolejnych - 3 października i wczoraj, 19 listopada przesłuchiwani byli świadkowie w tej sprawie.
Sąd przesłuchał wczoraj dwoje lekarzy. Jeden z nich - neurochirurg wskazywał, że Wanda B. skarżyła się na bóle w klatce piersiowej, ale podczas konsultacji w trakcie badania nie stwierdził problemów neurochirurgicznych - Na kolejnym terminie zaplanowane jest przesłuchanie jednego świadka, byłego pracownika szpitala, ma też stawić sie pokrzywdzony - syn zmarłej, nie będzie on jednak zeznawał w sprawie - wskazuje sędzia Zientara.
Także wczoraj złożono wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłych - Zostanie rozpoznany po przesłuchaniu świadka w dniu 14 stycznia 2014 roku - mówi sędzia Dorota Zientara.
W końcu ktoś się bierze za ten burdel zwany LEKARZAMI koniec bycia ŚWIĘTĄ KROWA!!!!!!!!!!!!!!!
Oj tak najwyższy czas aby wziąc sie za tych "pseudo" lekarzy, za tych, nierobów ktorzy sa wiecznie nietykalni, ktorzy zamiast leczyc robia krzywdę pacjentom. Zaniedbania i tyle. Pogonic ich do roboty w innym zawodzie !!!!!
i co nie wstyd panu Darkowi K. teraz? eeee.... jemu nie wstyd on nie ma żadnego honoru
LOL, ty już do żadnego lekarza nie chodź, już cię będą znali z tego komentarza. Radź se sam.
Lekarze w Elblągu to jakiś kabaret, zachowują się jak wielkie szych... nigdy nie maja czasu a zarazem wiecznie są czymś zajęci. Ale pielęgniarki nie są lepsze... może są jakieś" mile" pielęgniarki ale ja żadnej nie spotkałam. Nie dawno kuzynka rodziła w tym szpitalu i ma uraz... nie do samego porodu a do tego szpitala nie może uwierzyć jak są traktowane kobiety rodzące... Przydało by się im stępić trochę język, bo płaca im za pomaganie ludziom a nie za dołowanie ich.... Ktoś powinien zrobić w kacu z tym porządek.
SOR w Elblągu to jakieś nieporozumienie! Umieralnia! ZERO EMPATII dla pacjentów, których traktują jak zło konieczne, a nie LUDZI w potrzebie. Pani Dyrektor niech się ani w końcu temu przyjrzy!
Nie idź do lekarza , bo możesz nie wrócić ! ? ?
Powiem wam jedno, ja mialem wycinany wyrostek i po sobie nigdy wiecej. Bylem traktowany jak smiec przez lekarzy. Wolalbym sobie go sam wygrysc zebami. W Anglii moja zona rodzila i wiecie co? WOW nigdy sie tak dobrze nie czulem w szpitalu szok TV w pokoju, cherbate proponuja ci, zagladaja czy czegos nie trzeba ech wiecie co nie zaluje ani troche ze zostawilem Polske.
Poczytajcie o tych lekarzach i ich ofierze :http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/10,114927,14945628,_Skierowanie_sprawy_do_ponownego_rozpatrzenia___tego.html
Tak ,to prawda że elbląscy lekarze są butni i aroganccy a nie mają zbytnio powodów byc takimi, pielęgniarki równiez ,najgorszy oddział to wew.II oraz neurologia.W Gdańsku w akademi nawet profesorowie sa bardzo mili i interesują sie pacjentem, gorzej z warunkami socjalnymi.Jeżeli lekarzom elbląskim nie podoba się leczenie to granice otwarte ,fora ze dwora.