Chcesz przyłączyć się do grupy, która chroni wilki na Wysoczyźnie Elbląskiej? Najbliższą okazję będziesz miał pod koniec września. Miłośnicy przyrody zapraszają wtedy do wspólnego tropienia przedstawicieli chronionego gatunku.
W okolicach Elbląga żyje co najmniej jedna wataha wilków. Ile dokładnie liczy osobników? Tego właśnie chcą dowiedzieć się członkowie Lokalnej Grupy ds. Ochrony Wilka na Wysoczyźnie Elbląskiej.
Pierwsze, jesienne tropienie wilków na wysoczyźnie odbędzie się 28 września. Spotykamy się w Pogrodziu, na parkingu koło kościoła, o godzinie 9:00. Mogą do nas dołączyć chętni elblążanie. Na ich zgłoszenia czekam do 24 września
– mówi Marek Bebłot, pomysłodawca grupy.
Grupa ds.ochrony wilka powstała pod koniec ubiegłego roku.
Impulsem były doniesienia medialne, nierzetelne, mówiące o tym jakie to z wilków krwiożercze bestie. Postanowiliśmy założyć grupę i zacząć edukować lokalną społeczność, a w szczególności rolników
– dodaje Marek Bebłot.
Głównym celem grupy jest propagowanie obiektywnego spojrzenia na chronionego, bardzo pożytecznego w ekosystemie wilka. Chcą również zwiększyć świadomość mieszkańców w zakresie zarówno biologii i zwyczajów wilków, jak i sposobów ochrony zwierząt gospodarskich przed atakami z ich strony. W pierwszej kolejności miłośnicy przyrody chcą poznać wilki zamieszkujące Wysoczyznę Elbląską. Stąd wspólne tropienia. Dwa już się odbyły, kolejne będzie we wrześniu.
Zgłoszenia chętnych przyjmowane są pod numerem telefonu 663 466 963 lub na profilu Lokalnej Grupy ds. Ochrony Wilka na Wysoczyźnie Elbląskiej.
myśle że niejaki Wcisła chętnie będzie tropił wilka, i tak nic nie robi, i jeszcze pani w klapkach i Nowaczyk do tego.!
Wilki to teraz będą potrzebować ochrony przed tą grupą. W ogóle to trzeba by RDOŚ zainteresować tymi działaniami.
Kibicuję całym sercem waszym akcjom edukacyjnym. Ale "wspólne tropienie"? Saffari dla wszystkich chętnych? Nawet jeśli ma to być coś w stylu akcji uświadamiającej ludzi z wielkiej płyty, że strasznie trudno spotkać wilka, to i tak obawiam się, że zadeptywanie wesołą zgrają lasu przyniesie więcej szkody niż pożytku. Dajcie im spokój. Wnyki lepiej pozbierajcie. To jest ku... problem.
jak bym się bardzo starał to i tak nie zrozumiem ekooszołomów.
Dajcie spokój wilkom zostawcie ich oni sobie bez was poradzą co za ludzie.
wilki... jak by to były wilkołaki to chętnie bym dołączył
Co na to nadleśnictwo , na zakłócanie spokoju zwierzętom , przez " nawiedzonych " ??? Lepiej zróbcie zbiórkę żołędzi , kasztanów itp itd dal zwierząt na zimę . Nadleśnictwo zapewne by pomogło . Bo póki co, to nie widzę tu żadnej ochrony a ...głupotę . Amen .
Gadanie że wilki trzymają się lasu to bzdura,na Podkarpaciu zaatakowały pilarzy pracujących w lesie,nawet pił się nie bały,wStobojach zagryzły psa pod domem na oczach właściciela .W innym miejscu pociągnęły psa na oczach kobiety i dziecka w telewizji kobieta się wypowiadala a dziecko płakało,a jak by pociagnely dziecko?Atakują w biały dzień,zabijamy dzieci nie narodzone, a certolimy się z wilkami ,czekamy na dramat !Dzieci wiejskie wracają ze szkoły ,zieloni zagwarantują im bezpieczeństwo .Będą ich odprowadzać i przyprowadzać !