Jeszcze do 18 maja swoje propozycje można składać w Urzędzie Miejskim. Warto pamiętać, że projekt musi odzwierciedlać założenia dokumentu „Strategii promocji Elbląga na lata 2012-2015”.
Każdy uczestnik konkursu może złożyć trzy propozycje logo. Regulamin szczegółowo omawia formę, w jakiej powinny być przygotowane. Projekt ma być przedstawiony na sztywnej planszy w formacie A4 w następujących wymiarach: 15x15, 7x7, 1,5x1,5 cm, w trzech wersjach kolorystycznych: kolorowej, monochromatycznej i achromatycznej. Ponadto do projektu należy załączyć wersję elektroniczną na płycie CD/DVD lub pendrive. Projekt powinien być przystosowany do różnorodnego wykorzystania, zarówno w materiałach promocyjnych i reklamowych, grafice internetowej, banerach promocyjnych i przy wszelkich wydarzeniach informacyjnych i promocyjnych, w różnych formatach i rozmiarach, w odniesieniu do trzech głównych grup docelowych określonych w „Strategii promocji Elbląga na lata 2012-2015”: mieszkańców, inwestorów, turystów.
Uczestnicy konkursu muszą liczyć się z tym, że logo Elbląga powinno korespondować z nową wizją miasta, zawartą w dokumencie opracowanym przez firmę 2ba. „Elbląg to miasto pełne energii do zmian na lepsze. Rozwija się dynamicznie i podąża za trendami” – to główna myśl, którą powinno komunikować. W dokumencie znajdujemy również cechy, które powinny znaleźć odzwierciedlenie w znaku marki miasta – poruszający, kreatywny, pełen wigoru. Wizualizacja marki Elbląga ma eksponować potencjał miasta, perspektywy rozwojowe, integrujący charakter, przyjazny charakter miejsca i ludzi, mobilność i energetyczność.
Zgodność z założeniami "Strategii promocji" to nie jedyne kryterium oceny. Oprócz tego oceniane będą wartości marketingowe znaku, łatwość rozpoznania i zapamiętania oraz wartości użytkowe. Kapituła oceniająca prace konkursowe do 25 maja wybierze te projekty, które spełnią wymagania bycia marką miasta. Ich autorzy otrzymają nagrody finansowe w kwocie 1.000 zł brutto.
W następnym etapie projekty zostaną poddane ostatecznej ocenie mieszkańców. Elblążanie w internetowym głosowaniu, które potrwa do 11 czerwca na stronie miasta, wybiorą znak promocyjny Elbląga. Już wiadomo, że jedną z propozycji w tym głosowaniu będzie logo zaproponowane w „Strategii promocji”. Popularny „ślimak”, jak nazwali je elblążanie, autorstwa Andrzeja-Ludwika Włoszczyńskiego od początku nie zbierał dobrych ocen. Być może opinie mieszkańców zmienią się po konfrontacji znaku z innymi projektami. Odpowiedź ma dać internetowe głosowanie.
Już o tym pisałem. DAJCIE MI 150 TYSIA ŻEBY BYŁY RÓWNE SZANSE. INACZEJ PALCEM NIE KIWNĘ.
czyli dalej , z uporem maniaka popieranie tej żenującej strategii i psiej kupy. Pewnie dziwnym trafem ona wygra
Uważam obecne logo za najlepsze. pokazuje jakie to miasto nie zrozumiane, dziwne, nie przystające do niczego, czego mieszkańcy potrzebują. G..... tu się dzieje dobrego, a opłaty należą do wyższych w kraju. Panie Prezydencie, szanowni Radni... ja stąd wyjeżdżam. Jeśli nie teraz, to wkrótce.
Jako uczestnik ostrzegałem"...W momencie jak zaprezentowano logo z „e” i hasło „Elbląg turbo” poczułem się wyjątkowo nieswojo. Rozpoczęła się dyskusja, w której jako jedyny precyzyjnie i stanowczo powiedziałem, że „…takie logo i hasło jest nie do zaakceptowania przez Elblążan. Hasło i logo nie ma nic wspólnego z tożsamością i historia miasta. Ostrzegam, że po zaprezentowaniu tego pomysłu na twórców i urząd poleją się kubły z zimną woda…”- jak się okazuje miałem rację! Uważam, że logo było by idealne jeśli w Elblągu powstała by fabryka „Elektroluxa” lub siedzibę miała firma produkująca proszek do prania „e”.
Niestety, warunki przygotowane dla speców od grafiki komputerowej. Jeżeli mam ręcznie namalowany projekt to nawet nie mam szans na zgłoszenie go. A przecież miasto zatrudnia także fachowców od grafiki komputerowej, więc eliminacja wielu artystów na starcie poprzez wymaganie grafiki wektorowej jest wygodnictwem urzędników. Bo chyba nie złą wolą.
Ktos widzial kiedys slimaka ktory przyspiesza ??
straszne to logo, obrazuje ślimaczych urzędasów na czele z nieudacznym preziem.
a i tak radni PO Nowaczyka przegłosują ten gówniany projekt co już jest bo inaczej musiał by Nowaczyk zwrócić kasę z własnej kieszeni bo postąpił wbrew prawu sam sie porządził
Nowaczyk oddaj 150 tysięcy co wydałeś bez uzgodnienia z radą
a dlaczego tylko 1000 zł??? firma zainkasowała za "ślimaka - sprintera " 150000 a tu ma być 1000 zł??? dziękuje ale nie już za 3 lata bedą wybory i wtedy pospiesznie pobiegnę na nie aby tylko obecny Pan prezydent ani nikt z PO nie wygrał. I to zrobie za darmo:)