Miasto unieważniło przetarg na zakup dwóch nowych samochodów osobowych dla Urzędu Miejskiego. Przyczyną była zbyt wysoka cena ofert złożonych przez zainteresowanych dealerów samochodowych. Wszystkie złożone oferty przekraczały kwotę, którą ratusz zamierza przeznaczyć na dostawę limuzyn.
Przypomnijmy, że 1 lutego magistrat ogłosił przetarg na dostawę dwóch fabrycznie nowych samochodów osobowych. Pierwszy z nich będzie autem służbowym prezydenta i wiceprezydentów, drugie auto zostanie przeznaczone do realizacji zadań wszystkich Departamentów Urzędu Miejskiego. Nowe pojazdy mają zastąpić wyeksploatowaną, 7-letnią Skodę Superb z przebiegiem ponad 200 tys. kilometrów, która jest samochodem służbowym Prezydenta Grzegorza Nowaczyka.
- Samochód, którym podróżują Prezydent i Wiceprezydenci jest często wykorzystywany na dalekich trasach. Ma w chwili obecnej ponad 208 tys. Przebiegu, dlatego też często się psuje. Zakup nowych aut zwiększy bezpieczeństwo podróży Prezydenta, Wiceprezydentów i ich gości, którzy z nimi podróżują – tłumaczy powód zakupu Łukasz Mierzejewski z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Elblągu.
Ratusz złożył zamówienie na jeden samochód z automatyczną skrzynią biegów i jeden z manualną. Urzędnicy dokładnie opisali parametry, jakie powinny spełniać oba auta. Przyśpieszanie do 100 km/h poniżej 8 sekund, silnik benzynowy o mocy minimalnej 195 KM, podgrzewane fotele, klimatyzacja, komputer pokładowy, 17-calowe koła, to parametry jednego z nich. Druga z limuzyn posiadać będzie silnik benzynowy o mocy minimalnej 100 KM, manualną minimum 5-cio stopniową skrzynię biegów, przyciemnione szyby, klimatyzację automatyczną, czujnik parkowania, 16-calowe alufelgi oraz zdolność do przyśpieszania od 0 do 100 km/h poniżej 13 sek.
Fabrycznie nowe pojazdy miały zasilić flotę ratusza miesiąc po wyłonieniu ich dostawcy. Wiadomo już, że dostawa odsunie się w czasie. Ogłoszony przed miesiącem przetarg został unieważniony.
Do ratusza wpłynęło łącznie dziewięć ofert: cztery na dostawę samochodu o parametrach wyższych z automatyczną skrzynią biegów oraz pięć na dostawę pojazdu ze skrzynią manualną (z niższymi parametrami). W obu przypadkach jedynym kryterium oceny ofert była cena i w obu wartość oferty z najniższą ceną przewyższała kwotę, którą miasto zamierza przeznaczyć na zakup.
W budżecie miasta na zakup obu samochodów zarezerwowano łącznie 140 tys. złotych: 90 tys. zł na pojazd dla prezydenta i wiceprezydentów i 50 tys. zł na auto dla urzędników. Do wyłonienia dostawców pojazdów, potrzebny więc będzie kolejny przetarg.
Wtorek, 3.12.2024, Imieniny: Franciszek, Hilary, Ksawery
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
- Do wyłonienia dostawców pojazdów, potrzebny więc będzie kolejny przetarg. - Nie teraz panie Nowaczyk nie teraz , teraz jest KRYZYS !! , który dotyczy WSZYSTKICH ,pana ekipę też...
Ciekawe kiedy Nowaczyk wpadnie na pomysł by oprócz limuzyn kupić jeszcze śmigłowiec
nowaczyk sie zaplacze ale on cos wymysli zeby kupic po trupach
Chciałbym zobaczyc te oferty i proszę o podanie nazw firm które je złozyły.
Unieważniono bo się wystraszono ;-)))) http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120206/TORUN01/150109222
Co S...da zrobi teraz z tymi dwona samochodami???
miasto się wreszcie zorientowało, że mieszkańcom ten pomysł się BARDZO nie podobał i wycofuje się. na coś trzeba zwalić. niech będzie za wysoka cena, a nie, że mieszkańcy mieli rację.
To są jakieś dzikie obyczaje, aby władza upadającego miasta kupowała do swojej dyspozycji luksusowe auta. Z tych ich wyjazdów i podróży przecież i tak nic pozytywnego dla miasta nie wynika, a w dobie rozwiniętej komunikacji niewerbalnej częste wyjazdy nie są potrzebne. Istnieje jeszcze kolej, czy to ujma jakaś, by urzędnik jechał pociągiem? Są jeszcze własne auta, które władza może wykorzystać, na ogólnych warunkach, do celów służbowych. Przecież bonusy m.inn. w postaci służbowych aut są za wyniki w pracy, a nie za samo istnienie.
W domu jeden z samochodów ma przebieg 196 000 km (kupiony w salonie). Pomimo wieku regularnie serwisowany. Wymieniam tylko elementy eksploatacyjne (często zamienniki), zero awarii. Może należało kupić samochód a nie Skodę?
Rowery im kupić ,tak jak to jest w innych krajach.Fura,komóra i młoda d. tego się zachciewa.WAŁA za to że przez 14 miesięcy TYLKO OBIETNICE BUDOWY OBIEKTÓW.