Prokuratura Rejonowa w Elblągu rozpoczyna śledztwo w sprawie nieprawidłowości przy zatrudnieniu naczelnika Wydziału Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Elblągu. Prokuratorzy zaczną od przesłuchania strony, która złożyła takie zawiadomienie. Wtedy zdecydują czy kontynuować dochodzenie czy też oddalić wniosek prezydenta miasta.
Jak informuje Prokuratura Rejonowa w Elblągu, czynności śledcze prokuratorów w sprawie zawiadomienia prezydenta Grzegorza Nowaczyka zaczną się od przesłuchania strony, która takie pismo do nich skierowała.
- Wtedy dopiero podejmiemy decyzję czy rozpocząć postępowanie w tej sprawie czy też odmówić wszczęcia postępowania – wyjaśnia prokurator Sławomir Karmowski, rzecznik prasowy Prokuratury Rejonowej w Elblągu.
Nie wiadomo jeszcze czy do prokuratury uda się prezydent Grzegorz Nowaczyk czy też będzie to wyznaczony przedstawiciel Urzędu Miejskiego w Elblągu.
Sprawa dotyczy nieprawidłowości, które zaistniały w procesie zatrudnienia na stanowisku naczelnika Wydziału Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Elblągu. Zgodnie z prawem kandydat na to stanowisko nie może być karany za przestępstwa umyślne i przestępstwa karno-skarbowe. Po dwóch tygodniach wybrany w konkursie naczelnik złożył dymisję, a prezydent ją przyjął. Cztery dni później prezydent Grzegorz Nowaczyk złożył w tej sprawie zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej w Elblągu.
Urząd Miejski w Elblągu planuje również w najbliższym czasie ponownie ogłosić konkurs na stanowisko naczelnika Wydziału Komunikacji Społecznej.
Dobrze nie zaczął rządzić a już pierwsze afery
urząd powinien wycenić koszty przeprowadzenia nowego konkursu i kosztami tymi obciążyć osobę, która złożyła nieprawdziwe oświadczenie powodując konieczność rozpisania nowego konkursu. to samo dotyczy afery ze stroną internetową urzędu. piszę afera, ponieważ przekonany jestem, że sama procedura wyboru wykonawcy strony a następnie sposób realizacji tej umowy świadczą o tym, że jakiś urzędnik ratusza poprzez swoją albo złą wolę albo brak kompetencji doprowadził do zmarnowania środków publicznych.
Tak to się dzieje jak liczy się kolesiostwo ,a nie rzeczowość.
Uważam, że prokuratura powinna zająć się również prawidłowością przeprowadzenia konkursów na inne stanowiska kierownicze w UM. Wymagania ustawiano pod konkretne osoby. Kto mógł wygrać konkurs jeżeli warunkiem był odpowiedni staż pracy na stanowisku kierowniczym w administracji publicznej. (długość stażu w zależności od osoby która miała wygrać na poszczególne stanowiska - raz naczelnik potrzebuje 5 letniego doświadczenia, raz ośmioletniego, a następny dziesięcioletniego). Konkursy rozstrzygano bez przeprowadzenia rozmów kwalifikacyjnych z kandydatami. Ludzie z poza układu byli odrzucani w przedbiegach.
Czy Wy macie mózgi? Prezydent sam zgłosił do prokuratury doniesienie o popełnieniu przestępstwa, a Wy się do niego plujecie że ledwie zaczął i już afery?!
Sam zgłosił dobre :) jak się już afera poważna z tego zrobiła to zgłosił bo musiał. Pierwszy nie zgłosił najpierw były informacje w mediach i dopiero wtedy za interweniował a co wcześniej o tym nie wiedział ??
zawiedziony - jeżeli prokuratora ma się czymś zająć to musi otrzymać od Ciebie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przy naborach na wskazane przez Ciebie stanowiska kierownicze w UM. opisz twoje wątpliwości co do sposobu sformułowania wymagań i wymagane stażu pracy. takie pismo musisz wysłać.
Panie \"Wioska\" czytuje od czasu do czasu komentarze i niemal w każdym wątku czytam coś nt. rodzinki MO z placu wolności! Nie wiem o co chodzi i chyba nikt prócz ciebie nie wie. Więc albo wyjaw tajemnicę albo przestań spamować.
proponuje zajac sie tez ostatnim naborem na straznika miejskiego - ustawionym pod konkretna osobe.
Komentarz zablokowany z powodu naruszenia regulaminu!