Policjanci interweniujący w sobotnią noc w jednym z mieszkań na elbląskiej Zawadzie zatrzymali 35-letniego mężczyznę. Policję i straż pożarną wezwali zaniepokojeni mieszkańcy, ponieważ z jednego z mieszkań wydobywał się dym i słychać było szczekanie psa, nikt natomiast nie reagował na stukanie do drzwi.
- Gdy po wyważeniu przez strażaków drzwi, policjanci weszli do środka zadymionego mieszkania rzucił się na nich agresywny amstaf – informuje mł. asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Funkcjonariusze użyli pieprzowego żelu. Pies mimo tego po chwili ponownie podjął atak. Tym razem jeden z policjantów użył służbowej broni i zastrzelił agresywnego psa. To właśnie strzał najprawdopodobniej obudził właściciela mieszkania, który wcześniej nie reagował na wołanie i stukanie do drzwi. 35-letni mężczyzna rzucił się na jednego z policjantów. Dopiero założone na ręce kajdanki uspokoiły agresora, który miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Teraz odpowie za naruszenie nietykalności funkcjonariusza. Strażacy, którzy weszli do mieszkania stwierdzili, że zadymienie całego mieszkania spowodował pozostawiony na włączonej kuchence garnek.
Nie wiem czy tez bym się nie rzucił na takich policjantów. Śpi ktoś sobie grzecznie w domu ( co z tego że pijany, przecież nikomu nie wadzi) , garnka można przecież zapomnieć z gazu zabrać (mi też się kiedyś zdarzyło a nie piłem :) Nagle ktoś wpada do mieszkania i zabija mi psa! Zaspany się obudził i pewnie pomyślał, że ktoś go napadł!
Skoro policja otrzymała zgłoszenie o domniemanym pożarze i wiedzieli wcześniej o szczekającym psie to 1. Gdzie hycel? 2. Gdzie straż pożarna? Pełna profeska w działaniu. Zrobili z gościa bandziora podczas gdy ten sobie smacznie spał i nikomu nie wadził. Trzymam za Ciebie kciuki, dochodź swoich praw!
Gorszej głupoty nie czytałem jak niżej A JAK BY TAK PÓŁ BUDYNKU WYLECIAŁO W POWIETRZE TO BY BYŁO OK.Nareszcie po głośnych sprawach w TVP jest reakcja służb chroniących mieszkańców .Agresywnych zwierzaków jest coraz więcej i ZA WSZYSTKO POWINIEN ODPOWIADAĆ TEN PIJANY.
sprawę powinien wyjaśnić komendant
nie podoba mi się to, że zastrzelono psa,pijany też się rzucał
ale przegina, wpadli zabili facetowi psa, i może jeszcze na izbe wytrzezwień go zawiezli ? przeciez to absurd nad absurdy!! pytam się: gdzie ma spać jak się napił ? na ulicy, pod blokiem ?
No lepiej żeby spalił pół bloku, bo się nachlał i zasnął. Dobrze zrobili. Powinni mu jeszcze dopisać stwarzanie zagrożenia.
Ale głupoty piszecie!!! Bardzo dobrze zrobili Przez gamonia mogło dojść do tragedii...
LUDZIE ale tam sie jarało!!!!! To co mieli powzwolić żeby jebnoł cały blok?!!
kiedys widzialem jak na goscia rzucil sie rotweiler, ten przywalil mu w leb i pies uciekl, takich ludzi powinni do policji przyjmowac, a nie puszczac byle kogo na psychotestach