W 2011 r. na utrzymanie urządzeń melioracyjnych i osłony przeciwpowodziowej w naszym województwie, w tym głównie na Żuławach, Budżet Państwa chce przeznaczyć jedynie 11 mln zł. Kwota ta stanowi zaledwie 33% zapotrzebowania i nie wystarczy, by odpowiednio zabezpieczyć zagrożone obszary. Województwo warmińsko – mazurskie potrzebuje pieniędzy na konserwacje, eksploatację oraz remont urządzeń.
Wojewoda warmińsko – mazurski podjął już działania, by w 2011 roku region warmińsko – mazurski otrzymał o 10 mln zł więcej niż zaplanowano. Marian Podziewski zwrócił się także z prośbą do Parlamentarzystów z naszego województwa o wsparcie jego działań.
- Brak funduszy na odpowiednie utrzymanie tych urządzeń i wałów przeciwpowodziowych, zwiększy zagrożenie powodziowe, szczególnie obszarów Żuław – tłumaczy Edyta Wrotek, Rzecznik Prasowy Wojewody Warmińsko-Mazurskiego. - Odpowiednie utrzymanie stanu technicznego urządzeń melioracyjnych, zapobiegłoby również konieczności wypłaty rekompensat za wyrządzone szkody przez podtopienia i zalania. W ubiegłych latach z tego tytułu wypłacono prawie 8,5 mln. zł. Ta niepokojąca sytuacja związana z niskimi nakładami finansowymi na meliorację i osłonę przeciwpowodziową wymaga naszych wspólnych działań, by zabezpieczyć środki na zadania wykonywane przez Samorząd Województwa.
Kandydat na prezydenta miasta z SLD jako poseł też głosował za obcieciem środków dla Żuław