Klaster-Mebel Elbląg skupiający 20 elbląskich firm związanych z branżą meblarską otrzymał ponad 700 tys. zł solidnego zastrzyku finansowego z przeznaczeniem na promocję elbląskich mebli. Wniosek o dofinansowanie działań marketingowych na stworzenie wspólnej marki mebli, w poniedziałek zaakceptował Zarząd Województwa Warmińsko-Mazurskiego. Pieniądze pochodzą z Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.
- To był dobrze przygotowany wniosek z solidną argumentacją oraz precyzyjnym opisem korzyści jakie płyną z jego realizacji – przyznaje Wicemarszałek województwa Grzegorz Nowaczyk. - Na posiedzeniu Zarządu opiniowałem celowość zaangażowania środków wojewódzkich w to przedsięwzięcie. Moja rekomendacja skutkuje dobrą decyzją dla wnioskodawcy. Mamy kolejne pieniądze, które płyną do Elbląga. Duże pieniądze, bo wniosek dostał dofinansowanie w kwocie 714.899,94zł”
Satysfakcję mają również przedstawiciele Wnioskodawcy. Elbląski Klaster był jedną z pierwszych tego rodzaju inicjatyw na Warmii i Mazurach. Wiele z nich dziś nadal znajduje się w fazie początkowej. Klaster Mebel-Elbląg skupia podmioty o różnym profilu produkcji, których działalność koncentruje się wokół produkcji mebli szerokiego asortymentu, akcesoriów meblowych oraz innych elementów niezbędnych do zapewnienia ich prawidłowego funkcjonowania, bezpieczeństwa i estetycznego, nowoczesnego wyglądu. Wartością dodaną jest spory know-how poszczególnych przedsiębiorców czyli znajomość branży, często kilkunastoletnie doświadczenie oraz wysoki poziom praktycznej wiedzy pracowników przede wszystkim w strukturach sprzedaży i marketingu. O tym co dla Klaster Mebel-Elbląg oznacza decyzja o przynaniu im dofinansowania rozmawialiśmy z Dyrektorem biura Damianem Kowalskim.
Co oznacza dla Państwa działalności decyzja o dofinansowaniu?
Na początku chciałbym powiedzieć, że jest to krok milowy w naszej działalność, lecz na pewno na tym nie poprzestaniemy. Fundusze te pozwolą nam na propagowanie naszego regionu, firm zrzeszonych w klastrze oraz idei klasteringu. Dotychczas wszelkie działania, które podejmowaliśmy robiliśmy z własnych funduszy natomiast teraz mamy możliwość skorzystania z funduszy Unijnych, które na pewno pozwolą nam rozwinąć skrzydła. Dzięki tym funduszom może nasze działania będą bardziej zauważalne, a firmy zrzeszone w naszym Stowarzyszeniu dostrzegą korzyści z tej wspólnie stworzonej inicjatywy.
Jakie będą pierwsze działania w związku z tym?
Pierwsze działania dotyczyć będą wydania naszego katalogu. Będziemy poszukiwać firmy, która podejmie się przygotowania i wydania solidnego materiału promocyjnego. Powoli będziemy przygotowywać się do Międzynarodowych Targów Ostródzkich jak i Poznańskich, na których będziemy mogli zaprezentować więcej niż do tej pory. Mam tu na myśli zwiększenie powierzchni wystawienniczej, na której będziemy eksponować nasze produkty.
Co będzie finalnym efektem po wykonaniu wszystkich prac w projekcie?
Finalnym efektem projektu na pewno będzie nasz wspólny katalog produktów, który będzie stanowił świetną bazę promocyjną firm zrzeszonych w Klastrze. Mamy zamiar zrobić katalogi na najwyższym europejskim poziomie. Liczymy, że naszymi działaniami zachęcimy przedsiębiorców do tego typu inicjatyw, które mają na celu nie tylko wymianę doświadczeń ale realizowanie wspólnych przedsięwzięć.
Decyzja o przekazaniu środków dla elbląskiego klastra meblowego to dobry moment aby przypomnieć, że klastry to geograficzna koncentracja konkurencyjnych firm w powiązanych sektorach, związanych ze sobą gospodarczo, dzielących te same umiejętności, technologię i infrastrukturę. W klastrze, wielkie i małe przedsiębiorstwa osiągają znacznie więcej niż gdyby miały pracować same, dzięki sieci związanych przedsiębiorstw, dostawców i usług na tym samym obszarze. Charakterystyczną cechą klastrów jest to, że przedsiębiorstwa w nich skupione konkurują ze sobą, ale jednocześnie współpracują w tych obszarach, gdzie możliwe jest wspólne działanie np.: wspólna promocja, kampanie reklamowe, badania naukowe, projekty szkoleniowe, wyjazdy na imprezy targowe itd. W języku angielskim sytuację taką określa się słowem co-opetition (od cooperation i competition). Taka sytuacja jest możliwa, gdy koncentracja w danej branży zasobów i kompetencji osiągnie masę krytyczną, przy której klaster staje się atrakcyjnym ośrodkiem i przyciąga dalsze zasoby.
Przykładem takiego efektu jest Dolina Krzemowa w USA, w której rozwój przemysłu technologii informatycznych przyciągnął i nadal przyciąga najlepszych informatyków z całego świata, sprawiając, że przedsiębiorstwa informatyczne tam zlokalizowane coraz bardziej powiększają swoją przewagę wobec konkurencji.
Czy Klaster Mebel-Elbląg będzie lokomotywą rozwoju miasta i wpłynie na pozycjonowanie Elbląga jako marki kojarzącej się z przemysłem meblowym okaże się w perspektywie najbliższych lat.
MS
no to super!!!! Elblag bedzie znany nie tylko z najstarszego prezydenta w Polsce i najwiekszego (4 miejsce w Polsce) bezrobocia ale jeszcze z regionu meblarskiego i zwiazku meblarskiego ... no no no
i znowu ciepla posadka dla prezesa i jego przydupasow za nasze podatki hahaha
to może Pan M.D. choć teraz bankrut , odda wreszcie promil stoich długów? Ale taki trochę śmieszny bankrut, skoro stać go na jazgę mercezesem i piękne oświetlenie swojego domu.
kolesi trzeba wspierac a co pozniej kolesie tez pomoga a ratusz lubi balowac szczegolnie zarzad miasta