Elblążanka, u której jako pierwszej w naszym mieście wykryto wirusa A/H1N1 jest już wyleczona z grypy.- Pacjentka jest w stanie bardzo dobrym. Porusza się i chodzi samodzielnie. Jednak w związku z powikłaniami musi jeszcze pozostać w szpitalu – mówi Krzysztof Wójcik, lekarz-epidemiolog ze Szpitala Miejskiego w Elblągu.
Przypomnijmy, w połowie listopada u pielęgniarki ze Szpitala Miejskiego w Elblągu wykryto wirusa A/H1N1. Był to pierwszy wykryty przypadek tego wirusa w naszym mieście. Chora w ciężkim stanie trafiła do Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Olsztynie. Jej stan uległ poprawie i w ubiegłym tygodniu została przewieziona do Szpitala Miejskiego w Elblągu, gdzie wraca do zdrowia. Wygląda na to, że rekonwalescencja kobiety jeszcze potrwa, bo w związku z grypą pojawiły się m.in. takie powikłania jak lewostronne zapalenie płuc i uszkodzenie nerek. Lekarze nie są w stanie przewidzieć, kiedy chora będzie mogła zostać wypisana ze szpitala.
- Wszystko zależy od stanu pacjentki i od tego w jakim tempie będą leczone powikłania – tłumaczy epidemiolog Krzysztof Wójcik.
Wójcik jest weterynarzem a nie lekarzem.
Życzę Pani szybkiego powrotu do zdrowia !!! Jednak można wygrać z tym wstrętnym choróbskiem! Wszystkiego najlepszego! ;)
Cieszę się że Jest Pani z nami.Mam nadzieję że powikłania pogrypowe szybko ustąpia. elblążanin