Minęło kilka dni od pogrzebu Anny W., która zmarła po porodzie w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Elblągu. Tymczasem jej córka – Olimpia, nadal przebywa na oddziale szpitala. Sąd Rejonowy w Braniewie nadal nie podjął decyzji komu wyda dziecko.
- Nadal nie mamy decyzji sądu, komu szpital ma wydać dziecko – mówi Małgorzata Twardowska, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu. – Dziewczynka jest zdrowa i znajduje się pod opieką naszego personelu.
Wojewódzki Szpital Zespolony w Elblągu przekazał informacje o dziecku do Sądu Rodzinnego i Nieletnich w Elblągu. Jednak ponieważ zmarła matka pochodzi z Młynar, elbląski sąd przekazał sprawę do Sądu Rejonowego w Braniewie.
- Do Sądu Rejonowego w Braniewie wpłynął już wniosek partnera Anny W. o przyznanie praw do dziecka – mówi sędzia Justyna Szczepkowska. - Do sądu wystąpił też Urząd Stanu Cywilnego w Elblągu o ustanowienie opiekuna prawnego dla dziecka, który reprezentowałby teraz interesy małej Olimpii. Zwróciliśmy się o przeprowadzenie wywiadu kuratorskiego w sprawie domniemanego ojca dziecka i rodziny zmarłej. Po otrzymaniu informacji podejmiemy decyzję, kto zostanie prawnym opiekunem dziecka.
Biegli z Akademii Medycznej w Gdańsku nadal nie wypowiedzieli się jeszcze w sprawie powstania mechanizmu śmierci Anny W.
Przypomnijmy, że kobieta zmarła w szpitalu po tym, jak na świat przyszło jej dziecko. Wiele wskazuje na to, że Anna W. cierpiała na wadę serca. Lekarze kardiolodzy w Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego twierdzą, że pacjentkę zabił częstoskurcz serca – choroba bardzo trudna do wykrycia. Kwestią do wyjaśnienia jest to, czy Anna W. informowała o swojej chorobie lekarzy w szpitalu oraz czy w jej dokumentacji medycznej była o tym informacja.
Kto myślał, że chodzi o Olimpię Elbląg?
tylko zdjęcie szpitala daje troszkę do myślenia - zmieńcie tytuł artykułu
A co ma szpital do naszej Olimpii Elbląg?
Wywiad kuratorski ? Można tak po prostu zabrać dziecku ojcu ?
A kto wam powiedział ze chodzi o Olimpię Elbląg? To imię dziewczynki barany !!
To dziecko dawno powinno być przy ojcu. Trzymamy za was kciuki