Trybunał Konstytucyjny już w lipcu zadecyduje, czy zniesienie pozwoleń na budowie jest zgodne z ustawą zasadniczą. Wątpliwości miał prezydent, Lech Kaczyński.
Parlament uchwalił nowelizację ustawy Prawo budowlane w kwietniu. Nowelizacja zakładała m.in. zniesienie pozwolenia na budowę i zastąpienie go rejestracją inwestycji. Starosta miałby 30 dni na zgłoszenie ewentualnych zastrzeżeń do zgłoszonych inwestycji. W myśl nowelizacji zniesione maja być także pozwolenia na użytkowanie.
W opinii prezydenta nowelizacja wzbudza zbyt dużo kontrowersji związanych z poszanowaniem prawa własności. A także wąskie zakres oceny zgłoszenia dokonywanej przez właściwy organ oraz przesłanki warunkujące zgłoszenie sprzeciwu przez starostę.
Wejście w życie zmian miało nastąpić pół roku po opublikowaniu ustawy w Dzienniku Ustaw, jednak obecnie będzie to możliwe najwcześniej po ogłoszeniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego.