Przemytnik chcąc uniknąć kontroli drogowej jednej z elbląskich grup mobilnych, na podstawie informacji uzyskanych przez CB radio wybrał inną trasę, na której z transportem prawie 3 tysięcy paczek papierosów wpadł w ręce drugiego zespołu celników.
W miniony piątek na drogach w okolicach Elbląga, grupa mobilna elbląskich celników podzielona na dwa zespoły, kontrolowała poruszające się tam pojazdy. Jeden z podróżnych, słuchając ostrzeżeń na CB radio o stojącym patrolu Służby Celnej postanowił przechytrzyć funkcjonariuszy i wybrał inną, mniej uczęszczaną trasę. Jednak wkrótce napotkany celniczy patrol zatrzymał „sprytnego” kierowcę.
- Kierujący samochodem marki Audi mieszkaniec Elbląga w bagażniku przewoził znaczną ilość papierosów. W czarnych foliowych workach upchanych było 2800 paczek. Jednakże podczas weryfikacji dokumentów zatrzymanego, celnicy zauważyli, iż pojazd nie jest zarejestrowany na elblążanina, a na mieszkańca Płoskini. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić mieszkanie prawdziwego właściciela Audi. Można mówić o wyjątkowej intuicji elbląskich celników, bowiem podczas przeszukania lokalu w Płoskini, znaleźli oni 20 litrów nielegalnego spirytusu. Zarówno sprawa zatrzymanych papierosów jak i alkoholu znajdzie swój finał w sądzie - wskazuje Anna Hatała- Wanat Rzecznik Prasowy IC Olsztyn.
CZYŻBY TELEWIZOR WYSZEDŁ GAŁGAN Z PIERDLA POKURCZ JEDEN
jaki łoś, o matko!