Trzech mężczyzn, poszukiwanych przez organy ścigania i wymiar sprawiedliwości, zatrzymali podczas minionego weekendu na gdańskim lotnisku funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej z Placówki SG w Rębiechowie.
17 maja podczas kontroli granicznej pasażerów samolotu, który przyleciał z Londynu, funkcjonariusze zatrzymali 52-letniego Andrzeja R. z Elbląga, ggdyż był on poszukiwany przez elbląską Prokuraturę Rejonową w związku z podejrzeniem osiągnięcia korzyści majątkowej, wskutek oszustwa, za co grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Tego dnia kontrolerzy graniczni zatrzymali także 33-letniego obywatela Niemiec Michaela O., który chciał odlecieć do Dortmundu. Zdecydowali się go wylegitymować, bo byli przekonani, że ów obcokrajowiec może być obywatelem Polski, Michałem O., mieszkańcem gminy Świdnica w woj. zielonogórskim. Tym bardziej, że niemiecki dokument tożsamości Michaela O. zawiera tę samą datę urodzenia, która figuruje w metryce urodzenia Michała O.. A to o takiego mężczyznę upomina się polski wymiar sprawiedliwości - Sąd Rejonowy w Zielonej Górze, rozsyłając za nim dwa listy gończe. Ma on odbyć kary więzienia: 1,5 roku za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości oraz rok
za dopuszczenie się przestępstwa przeciwko wolności - zmuszenie przemocą innej osoby do określonego działania.
- Michael O. usiłował przekonywać funkcjonariuszy Straży Granicznej, że nie zna żadnego Michała O. Ci jednak wspólne z policją zdecydowali, że przewiozą tego obywatela Niemiec do Wydziału Techniki Kryminalistycznej w
Gdańsku, gdzie jednoznacznie na podstawie badania linii papilarnych potwierdzono jego tożsamość jako poszukiwanego Polaka, Michała O. Został więc zatrzymany i po sporządzeniu dokumentacji procesowej - przekazany
policji - informuje kmdr por. Grzegorz Goryński rzecznik prasowy komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.
pewnie scigaja go antyterrorysci za zalegle almienty, a prawdziwe gangi nadal sa bezkarne... a to Polska wlasnie