- Jesteśmy najlepszym okręgiem w apelacji gdańskiej – mówi prokurator Zbigniew Więckiewicz, szef Prokuratury Okręgowej w Elblągu. - Podsumowaliśmy wyniki naszej pracy za 2008 r. i wypadło bardzo dobrze.
W roku 2008 załatwiono o 130 spraw więcej niż w roku poprzednim. W 2008 r. wpłynęło do prokuratur okręgu elbląskiego 13 939 spraw. Załatwiono natomiast 14069. - Nadwyżka to sprawy z roku 2007 – mówi prokurator Więckiewicz. - Pomimo zmniejszenia wpływu spraw o 12,9 proc., po raz kolejny odnotowano wzrost wskaźnika skuteczności ścigania, który wyniósł 53,6 proc. Skierowano o 92 akty oskarżenia więcej niż w 2007 r. Oskarżono o 55 osób więcej.
Poprawiono wskaźnik szybkości postępowania według procesowego załatwienia w kategoriach spraw trwających od 3 do 6 miesięcy, od 6 do 12 miesięcy oraz powyżej roku.
W 2008 r. prokuratorzy zawiesili łącznie 395 postępowań przygotowawczych, przy liczbie 394 postępowań przygotowawczych zawieszonych w roku 2007. Zastosowano o 26 środków zapobiegawczych więcej niż w roku 2007.
-Udało nam się utrzymać bardzo niską liczbę zwrotów spraw z sądów do uzupełnienia postępowania karnego – mówi prokurator Więckiewicz. - Wróciło do nas tylko 9 spraw na ogólną liczbę 6403 aktów oskarżenia.
Ogółem do prokuratur rejonowych okręgu elbląskiego w 2008 r. wpłynęło 13 879 spraw. Jest to o 2057 mniej niż w roku poprzednim – mówi prokurator Zbigniew Więckiewicz. - Natomiast o 12 spraw więcej, niż w roku 2007 wpłynęło do Prokuratury Okręgowej. To zmniejszenie wynika z faktu, że część spraw jest rejestrowanych i prowadzonych tylko w komendach policji, bez naszego udziału.
Z danych statystycznych wynika, że średnio na jednego prokuratora w 2008 r. przypadały 23 sprawy w miesiącu. W ubiegłym roku prokuratury okręgu elbląskiego skierowały w sumie do sądów 6403 akty oskarżenia przeciwko 7769 osobom. Do sądów poszły także 82 wnioski o warunkowe umorzenia postępowania karnego. W 2008 r. prokuratury odnotowały ogółem 9098 osób podejrzanych. Z tego 85,4 proc. dochodzeń zakończyło się aktem oskarżenia.
- To najwyższy wskaźnik w apelacji gdańskiej – mówi prokurator Zbigniew Więckiewicz.- Zaledwie 942 sprawy zostały umorzone ze względu na niewykrycie sprawców. 1942 sprawy zakończyły się odmową wszczęcia postępowania karnego. Wynika to z tego, że prokuratorzy bardzo wnikliwie badają dokumentację sprawy i oceniają czy materiał nadaje się do wszczęcia postępowania.
W 2008 r. prokuratury naszego okręgu zabezpieczyły mienie na kwotę ponad 3 mln zł. W stosunku do 462 osób prokuratorzy naszego okręgu wystąpili do sądów z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Na ogólną ilość 7702 osób osądzonych w 2008 r. zanotowano tylko 72 uniewinnienia w sądach. Według prokuratora Więckiewicza to bardzo dobry wskaźnik pracy prokuratur.
- Na podkreślenie zasługuje fakt wzrostu wskaźnika skuteczności apelacji prokuratorskich – mówi Więckiewicz. - w 2008 r. wyniósł 64,7 proc. co do osób i 67,9 proc. co do spraw.
Szkoda, że pan prokurator nie pochwalił się ilościowo i procentowo np. jakie rodzaje przestępstw wykryto, umorzono lub oddalono. Możliwe przecież jest, że większość spraw to kradzieże kur i te są oczywiście wykrywalne, rzutują na wysokie wskaźniki procentowe i można nimi się chwalić, ale jak to sie ma do wykrywalności przestępstw poważniejszych np. rozbojów, napadów, oszustw,łapówkarstwa i.t.p.
"Umorzono zaledwie 942 sprawy" - i to właśnie te 942 sprawy, które mieszkańcy Elbląga wystosowali przeciwko Ratuszowi, jak i jego wysoko postawionym pracownikom. No bo głupio by było gdyby żona musiała odczytać mężowi zarzuty...
Szanowni Państwo trudno sobie wyobrazić,że mogą być gorsze prokuratury. Prokuratura na stronie http://www.rafzen.pl/Kulas/urzadskarbowy.html ma dowody kradzieży moich pieniędzy, zna nazwisko złodzieja i od paru lat nie może go znaleźć.Dlaczego, ponieważ jest pracownikiem ratusza. Każdy może to sprawdzić. Z poważaniem Jerzy Kulas