Wczoraj około południa w mieszkaniu przy ul. Broniewskiego znaleziono martwą dziewczynkę. Rzecznik Policji nie potwierdził jednak plotek, że dziecko zostało zamordowane.
Według relacji sąsiadów mieszkanie zamieszkiwała młoda matka z dwójką dzieci. Chłopcem w wieku około 2-3 lat i około 6 miesięczną dziewczynką. „Do najspokojniejszych rodzin to nie można ich zaliczyć. Poza tym Barbara nie jest wzorową matką, więc myśleliśmy, że coś zrobiła tej dziewczynce, albo nie dopilnowała jej” – powiedział nam czytelnik.
„Wstępnie wykluczyliśmy w tym zdarzeniu udział osób trzecich, ale przeprowadzona zostanie sekcja zwłok i dopiero wtedy poznamy więcej szczegółów” – dodaje rzecznik. Z ostatecznymi osądami, musimy więc jeszcze poczekać.
Nie układało jej się w życiu najlepiej , to fakt .Posądzenie jej , o zbrodnię też jest ZBRODNIĄ ! Kochała swoje dzieci , musi być jej teraz bardzo ciężko . Wyrazy współczucia .
NPEWNO NIE NALEZALA DO NAJSPOKOJNIEJSZYCH ALE BYLA TA MATKA I ZAL W SERCU MA MAM NADZIEJE ZE SEKCJA ZWLOK WYKARZE NAJPRAWDZIWSZA PRAWDE A BASIA ODPOWIE ZA TO
A ADZIEWCZYNKA MIALA NIE CALE 4 MIESIACE A CHLOPIEC PONAD 2 LATKA MAM NADZIEJE ZE TO SIE ROZSTRZYGNIE SPRAWIEDLIWIE BARDZO SZKODA MI DZIECKA JEJ TEZ ALE SAMA WIE NAJLEPIEJ PEWNIE JAK BYLO
Dziecko nie żyje! A gdzie była matka?! Nie zostawia się takiego malucha nawet na chwili a jeśli śpi to się sprawdza co chwile.Niech mi nikt nie mówi że szkoda matki. Kiedy się wreszcie wytępi takich ludzi. Dlaczego biedne dzieci maja cierpieć i przypłacać życiem, za głupote dorosłych. One powinny mieć dzieciństwo żeby w przyszłości były same inne, lepsze!