Dzisiaj rano, około godziny 8.00 na skrzyżowaniu ulic Teatralnej i Robotniczej doszło do groźnie wyglądającego wypadku z udziałem tramwaju i samochodu osobowego.
63-letni kierowca Poloneza Caro próbując zawracać wymusił pierwszeństwo i wjechał wprost pod jadący tramwaj. Należy nadmienić, iż w tym miejscu znajduje się znak informujący o zakazie zawracania. W wyniku zdarzenia kierowca, jak i pasażer doznali obrażeń ciała i przewiezieni zostali do szpitala. Motorniczemu ani pasażerom tramwaju nic się nie stało.
Fot. Adam Wołosz
właśnie widziałam to zdarzenie i jestem zszokowana ja jestem młodym kierowcą jeżdżę trzy miesiące i przeraża mnie zachowanie kierowców kto im daje prawo jazdy? wożę dzieci i się boję tych wariatów którzy się śpieszą trąbią i są nietrzeżwi jestem za surowymi karami dla sprawców wypadków moja koleżanka została potrącona i na całe życie jest kaleką a ten cham chodzi na wolności i sięśmieje jej w oczy bez kary bo ma 17 lat i nie ma nawet na odszkodowanie BOŻE W JAKIM PAŃSTWIE MY ŻYJEMY?
do nieba mu się śpieszyło, czy jak? w ogóle małolaci jeżdza jakby ulice wykupili na własność, a zachowanie i kultura- pożal się Boze, a potem rozpacz rodziców" taki młody, dobrze się uczył, pomagał w domu itp,itd"a to, że bandytów wychowują, to nie widzą
no właśnie.a tyle sie mówi o bezpieczeństwie w mieście.i tak każdy jeżdzijak chce. SKANDAL.szczęście od Boga że nikomu nic poważnego się nie stało.a kierowcy poloneza dałbym jeszcze po d...ie za nie przestrzeganie zasad ruchu drogowego!!!!!!!!!!facet tylko narobił pewnie motorniczemu problemów.panie motorniczy jestesmy z Panem :)) mamy doskonały dowód panowie i panie kierowcy: BEZPIECZNY PRZEJAZD ZALEżY TAKżE OD CIEBIE!!!
Takich dziadkow powinno sie wysylac corocznie na badania psychotechniczne i sprawdzanie wiedzy na temat przepisow ruchu drogowego.