Co zrobić, gdy znajomi robią super imprezę, a rodzice na pewno się nie zgodzą, żeby iść na nią?! Na „genialny” pomysł wpadła pewna 13-letnia elblążanka, która poinformowała znajomych, że została porwana.
Dziewczynka około godziny 18.00 poszła do centrum handlowego, gdzie miała zrobić zakupy dla rodziców i wrócić od razu do domu. Tam spotkała koleżankę, która opowiedziała jej o planowanym ognisku w Bażantarni. Jeszcze bardziej zachęciło ją to, że mieli być tam inni bliscy znajomi 13-latki. Wiedziała, że rodzice nie zgodzą się na nocną zabawę i postanowiła wysłać smsa do koleżanki. Napisała, że nieznani mężczyźni porwali ją, gdy wychodziła ze sklepu i w chwili obecnej wiozą ją gdzieś w bagażniku samochodu.
Przerażona koleżanka poinformowała o tym rodziców 13-latki – tak zaplanowała sobie to młoda imprezowiczka – ci z kolei zadzwonili na policję i rozpoczęto intensywne poszukiwania, ponieważ można sobie wyobrazić, że porwania dziewczynek nie zdarzają się często i traktowane są bardzo poważnie.
Poszukiwania trwały całą noc, ale dopiero około godziny 10.00 odnaleziono „porwaną”, która przebywała u swojej koleżanki i miała się całkiem nieźle, jak po całonocnej zabawie.
żałosna gówniara...
ciekawe ile kut... miall w du... podczas ogniska