W ciągu minionej doby policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego skontrolowali trzeźwość 375 kierujących. W wyniku tych kontroli zatrzymano dwóch kierujących z „promilami”.
Rekordzista to 29-latek, który kierował oplem insignią. Policjanci zatrzymali go do kontroli przy ul. Grottgera. Badanie alkotestem wykazało u mężczyzny 1,68 promila alkoholu w organizmie.
Drugi z kierujących to 38-latek zatrzymany w Gronowie Górnym. Mężczyzna kierował seatem cordobą. Wynik badania alkotestem w jego przypadku to 1,10 promila alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu 38-latka w policyjnej bazie okazało się, że nie posiada on uprawnień do kierowania.
Zatrzymanym kierującym grozi teraz kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami.
nadkom. Krzysztof Nowacki
oficer prasowy KMP w Elblągu
Pocieszające jest to, że nikogo na harleyu nie złapano z promilami. Chociaż istnieje jakaś zmowa, że o odkażonych na harleyu nie informuje się nikogo, tylko ZUS.
Nie żebym popierał napitych. Mówi się,że pijani to plaga polskich dróg ale 2 na 375 skontrolowantch, to chyba nie trzeba liczyć w procentach,tylko w promilach. Swoją drogą jak to jest możliwe, że ludzie bez PJ dalej poruszają się po drogach. Biorą przykład z Najsztuba?