Nowodworscy policjanci przestrzegają przed oszustami działającymi za pośrednictwem portali społecznościowych. Ostatnio bardzo modnym oszustwem jest podawanie się za amerykańskich żołnierzy bądź weteranów wojennych. Mieszkanka powiatu nowodworskiego dała się wciągnąć w miłosne oszustwo i w ten sposób straciła kilka tysięcy złotych. Apelujemy! Bądźmy ostrożni.
Oszuści wymyślają coraz to nowsze metody na to, aby w bardzo szybkim czasie wzbogacić się. Wykorzystują do tego naszą łatwowierność. Taka sytuacja miała miejsce w naszym powiecie. Mieszkanka powiatu nowodworskiego będąc złapana w sieć oszusta straciła kilka tysięcy złotych.
Jak działają oszuści?
Forma oszustwa jest przeważnie taka sama. Oszust zaczyna korespondować ze swoją ofiarą przy wykorzystaniu różnych aplikacji. Najczęściej opowiada, że jest żołnierzem bądź weteranem. Jest wdowcem i samotnym ojcem. Wzbudza w swojej ofierze współczucie. Nawiązuje się między nimi więź emocjonalna. W końcu zaczyna opowiadać o dużej kwocie pieniędzy, którą zebrał na wojnie i chciałby przekazać je swojej ofierze i chciałby wspólnie z nią spędzić resztę życia. Ofiara najczęściej się zgadza. Nie zastanawia się nawet nad faktem, że musi zapłacić „jakieś tam” cło. I w tej chwili „miłosna bańka” pęka. Okazuje się, że żadnego żołnierza nie ma a nasze pieniądze nie zostały przekazane na cło. Żołnierz już się nie odzywa. A jego konto nie istniej.
Pamiętajmy, że informacja opublikowana w sieci niekoniecznie musi być prawdziwa. Dotyczy to zarówno wiadomości, jak i rozmówców na portalach społecznościowych. W ten sposób niepotrzebnie wikłamy się w zbędne czy niebezpieczne dyskusje.
Jak się ustrzec?
- weryfikuj dane w internecie. Po wpisaniu danych „żołnierza” w wyszukiwarkę powinny ukazać się artykuły bądź opowieści poszkodowanych kobiet
- po wpisaniu maila „żołnierza”, ukaże nam się informacja, że jest to złośliwy fake news, który próbuje wyłudzić pieniądze
- nie bój i nie wstydź się rodziny, opowiedz o swojej historii i zgłoś sytuację Policji
Apelujemy! Bądź ostrożny.
KPP w NDG
Normalnie chyba zaloze sobie taki profil i niech tylko odezwie sie jakis "zolnierz"...Juz Ja sobie z nim "poflirtuje"
jak sie znajduja glupki to niech ich kroja wcale mi takich nie zal czyzby myslenie bolało?