33–letnia kobieta będzie odpowiadała przed sądem grodzkim za przestępstwo określone w Art.33§1kw, który brzmi: „Kto ze złośliwości lub samowoli, chcąc wywołać niepotrzebną czynność fałszywym alarmem, informacją lub innym sposobem, wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo inny organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1.500 zł”.
Kobieta zgłosiła kradzież swojego samochodu sprzed jednego z hipermarketów. Policjanci po odebraniu zgłoszenia podjęli czynności operacyjne i szybko odnaleźli auto. Okazało się, że Citroen C3 został rozbity i porzucony w przydrożnym rowie. Zeznania właścicielki samochodu były na tyle niespójne i nielogiczne, że cała sprawa wydała się funkcjonariuszom, delikatnie mówiąc, niejasna. Kobieta, podczas oględzin miejsca zdarzenia, przyznała się, że sama spowodowała wypadek, a zgłoszenie kradzieży było kłamstwem.