Podczas minionego weekendu funkcjonariusze wyjeżdżali do interwencji 209 razy. Podczas nich wylegitymowano ponad 400 osób i zatrzymano 5 poszukiwanych. Do wytrzeźwienia do pogotowia socjalnego przewieziono 22 nietrzeźwych. Policjanci z ruchu drogowego przeprowadzili aż 1370 badań kierujących. Pozwoliło to na wyeliminowanie z ruchu 20 kierowców, u których urządzenia pokazały zawartość alkoholu powyżej poziomu 0,0.
W czasie weekendu policjanci Wydziału Ruchu Drogowego prowadzili działania „Alkohol i narkotyki” mające na celu eliminowanie z ruchu osób będących pod wpływem alkoholu i środków odurzających. W ramach działań przeprowadzono 1370 badań. W 13 przypadkach zawartość alkoholu była powyżej pół promila w 7 pozostałych nie przekraczała 0,5 promila choć zgodnie z prawem tu również zatrzymano prawa jazdy.
Niechlubny rekordzista to 67-latek zatrzymany na al. Piłsudskiego. Mężczyzna kierował fordem mając blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Nie posiadał uprawnień do kierowania autem. Inny mężczyzna tym razem rowerzysta został zatrzymany na ul. Nowodworskiej. W jego przypadku wynik badania alkotestem to… 3,2 promila alkoholu.
Za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania pojazdami na czas określony przez sąd.
kom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu
Dopuszczalna norma alkoholu w organizmie w Polsce to nie 0,0 ale 0.2 promila. Zatem policja nie mogła eliminować z ruchu kierowców, którzy mieli powyżej 0,0 o ile nie przekroczyli normy.
Też mi sensacja. A co, miał iść? Jakby miał ze 20 promili, to wtedy byłaby sensacja a to to pikuś:)
Geniusz... takich to nawet yanosik przed utratą prawka nie uratuje
Pijakow lapac ale milicji to chyba wiecej niz w warszawie paletaja sie jeden za drugim na jednej ulicy trzy radiowozy przesada i tylko lupia kierowcow
stary głupi dziad, zabrać dożywotnio prawko, niech łazi piechotą idiota
Tak, powinny być surowe kary dla pijaków kierowców. Dla mnie to potencjalni mordercy i nie ma dla takich wytłumaczenia. A takie komentarze pisane powyżej typu "A co miał iść na pieszo ?" są wkurzające i nie na poziomie.
Trzeżwy- 100% popieram ALE???czy nie wydaje się tobie że większym zagrożeniem są setki prowadzących SMARTFONO-HOLIKÓW lub jak kto woli TELEFONO -HOLIKÓW-(czek)-to jest dopiero dramat-ledwo to się porusza po drodze, jeżdzi tylko głównymi drogami bo innymi się boi- ALE 12-to calowy tablet przy uchu obowiązkowy i wtedy jazda od pasa do krawężnika w|g mnie na chwilę obecną to jest PLAGA i bbb wielkie zagrożenie(panowie policjanci nie prężcie się przy pijanym rowerzyście tylko eliminujcie tych potencjalnych sprawców wypadków)