Dzisiaj rano około godziny 6.30 doszło do niegroźnego pożaru autobusu rejsowego prywatnych linii, kursującego na trasie Pasłęk – Stare Pole.
Do pożaru doszło przy Pl. Grunwaldzkim. 62-letni kierowca autobusu, spostrzegł wydobywający się spod tylnego prawego koła dym. Zatrzymał pojazd i wysiadł, aby sprawdzić, co jest przyczyną usterki. Wówczas zauważył, że pod autobusem pojawił się ogień. Natychmiast ewakuował kilkunastu pasażerów.
Kierowca chwytając za gaśnicę, którą miał w autobusie sam zaczął gasić pożar. Kiedy przyjechała straż pożarna dokończyła akcję gaśniczą. Na szczęście skończyło się tylko na strachu, nikomu nic się nie stało.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną pożaru było zblokowanie się hamulców autobusu, co doprowadziło do rozgrzania się części metalowych koła i zapalenia gumowej poduszki amortyzacyjnej.
Fot: KMP w Elblągu