Jak się okazuje nagłe wejście na ścieżkę rowerową może być przyczyną poważnego wypadku. Przy al. Grunwaldzkiej 16-letni rowerzysta potrącił kobietę, która najprawdopodobniej weszła na rowerowy szlak. 42-latka doznała złamania nogi. Kobiecie udzielono pomocy.
Zdarzenie miało miejsce wczoraj około godziny 17.00 w Elblągu na al. Grunwaldzkiej. Idąca chodnikiem 42-letnia kobieta w pewnym momencie weszła na ścieżkę rowerową, którą to poruszał się 16-letni rowerzysta. Została potrącona i przewróciła się. Efektem tego był uraz w postaci złamania nogi. Na miejsce wezwano pogotowie i udzielono jej pomocy. Teraz sprawą zajmą się policjanci, którzy przeprowadzą w tej sprawie dochodzenie wskazujące winnego. Zaraz po zdarzeniu jego uczestnicy zostali poddani badaniu trzeźwości. W obu przypadkach wynik był 0,0.
Policjanci apelują o zachowanie ostrożności zarówno do pieszych jak i rowerzystów. Szczególnie w ciepłych miesiącach wiele osób przesiada się z samochodów na rowery.
podkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu
Nie jestem rowerzystką ale to prawda, że ludzie chodzą jak święte krowy po miejscu wyznaczonym dla rowerzystów. Nigdy nie wchodze na ścieżkę dla rowerów, a jeżeli już muszę ją przeciąć, żeby przejść, np. na druga stronę ulicy zawsze spoglądam czy aktualnie nikt po niej nie jedzie. Ścieżka rowerowa jest jak ulica dla samochodów. Nikt nie przejdzie się po ulicy na Grunwaldzkiej bo wiadomo, że jest to zakazane tak samo zakazane jest chodzenie po ścieżkach. Dajcie żyć rowerzystą nie utrudniajcie im życia.
dlaczego policja nie zrobi porządku na Teatralnej, sznur samochodów stoi na chodniku a ludzie muszą chodzić po ścieżce rowerowej.!!!!
Kolejny wariat drogowy pewnie mu zabiorą kartę rowerową!;)
A dlaczego Policja nic nie zrobi na 12 lutego. Jest waski chodnik rowerzysci pchaja sie na sile uderzaja kolami w idacych ludzi . Nie mozna z wozkiem przejsc ,a jak zwrocisz uwage to zostaniesz zbestana z blotem . Wczoraj od samego rana niedaleko azali doswiadczylam to na wlasnej skorze ,malo mi na glowe wjechala zwrocilam uwage ze to nie scierzka rowerowa babsko zbestalomnie jak nic. W koncu ktos powinien sie tymi rowerzystami zainteresowac, jezdza jak swiete krowy na przejsciach w miejscach nie dozwolonych.
Rowerzysci powinni byc karani za jazde po chodniku , ktory przeznaczony jest dla pieszych.
jak kury, łaża gdzie popadnie a potem krzyk aż pióra fruwają
dlaczego na ul fromborskiej nie zdjeli jeszcze tych znakow zakazu jazdy rowerem? przeciez tam nie ma porzadnej drogi dla rowerow, jest waski chodnik z rozjechanych płyt po ktorym spaceruja ludzie z dziecmi i lizem puszczanymi psami. a rowerzysci i tak jezdza po ulicy bo wroblewski nie wie co to znaczy droga dla rowerow. po jego wygladzie wnioskuje ze na rowerze to on dawno nie jezdzil. zdejmijcie te znaki ratuszowe swinie albo budujcie migiem dobra droge dla rowerow oddzielona od chodnika!
fakt jest taki, że zarówno piesi jak i rowerzyści często mają za skórą - wszystko zależy od człowieka - widziałem rowerzystów zapie..cych po chodnikach szybko mimo, że obok szła ścieżka rowerowa i widziałem także pieszych wwalajacych się na ścieżke rowerową. Jak jadę to zawsze jeśli jest ścieżka rowerowa to po ścieżce i z ograniczonym zaufaniem do pieszych, a jesli ścieżki nie ma to wolno i zawsze ustepując pieszym jade po chodniku - proste. Ps. ten niżej "kierowca" to nie ja ale popieram jego wpis ;)
I piesi i rowerzyści wzajemnie się nie szanują ale o wiele częściej widzę mknących po chodnikach rowerzystów niż pieszych na ścieżkach rowerowych to tak w stosunku 1 : 5 !!! Tylko patrzeć jak zaczną się wypadki śmiertelne z udziałem rowerzystów i dzieci...To wszystko jest do przewidzenia ale nie przez decydentów - matołków !
Te kierowca, a ty wiesz że rowerem pochodniku nie można jeździć. "artykuł 26 Prawa o Ruchu Drogowym". Są tylko 3 wyjątki kiedy można jechać po chodniku. 2 z nich nie są spełnione w Elblągu a 3 wątpię żeby ciebie dotyczył. Więc jeździj albo po ulicach albo po ścieżkach rowerowych a nie po chodnikach panie mondraliński inaczej