Dyżurny elbląskiej komendy policji otrzymał dziś (2 maja) około godz. 19 informację telefoniczną o podłożonym ładunku wybuchowym w C.H. OGRODY. Na miejsce natychmiast wysłano patrole policji, straż pożarną i służby medyczne. Klienci i personel placówki handlowo-usługowej zostali ewakuowani. Trwa przeszukanie budynku przez policjantów z sekcji zabezpieczenia minersko-pirotechnicznego.
- Około godz. 19 jakiś młody mężczyzna zgłosił telefonicznie dyżurnemu elbląskiej komendy policji, że w Centrum Handlowym Ogrody na pierwszym i drugim piętrze jest podłożony ładunek wybuchowy - mówi asp. Krzysztof Nowacki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. I dodaje: - Natychmiast podjęliśmy wszelkie czynności zmierzające do zapewnienia bezpieczeństwa. W chwili obecnej za wcześnie jest aby mówić o zdarzeniu jako o głupim żarcie. Zarządca budynku podjął decyzję o ewakuacji z obiektu personelu i klientów. Na miejsce oprócz policjantów wezwano straż pożarną i służby medyczne. Zarówno klienci jak i personel centrum handlowego będą mogli wrócić do środka budynku dopiero po przeszukaniu go przez policjantów z sekcji zabezpieczenia minersko-saperskiego, które potrwa prawdopodobnie co najmniej dwie godziny - kończy rzecznik prasowy elbląskiej policji.
Z naszych obserwacji na miejscu zdarzenia wynika, że w związku z zarządzoną ewakuacją centrum handlowe opuścić musiało wiele osób. Opuszczający budynek byli zdezorientowani całą sytuacją, nikt nie wiedział o co chodzi ani co się dzieje. Wielu klientów było wręcz poirytowanych, że w wyniku informacji podawanych przez głośniki musieli natychmiast opuścić C.H. Ogrody.
Aktualizacja z godz. 21.20:
Jak nas poinformował asp. Krzysztof Nowacki, przeszukanie budynku zostało zakończone o godz. 21.15. Alarm, na szczęście, okazał się fałszywy. Klienci i personel mogli wrócić do centrum handlowego. Trwają czynności policyjne mające na celu wykrycie sprawcy tego głupiego "żartu". A my przypominamy, że za fałszywe zawiadomienie o podłożonym ładunku wybuchowych może mu teraz grozić kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
No tak , idiotów nie brak . Mam nadzieję , że tego zgłaszającego znajdą .
ludzie nie wiedzą jak reagować, bo brakuje szkoleń i prób w tym temacie.
Pewnie nie znajda, a szkoda.. Tyle czasu dla policji i strazy pozarnej, a tez zepsucie zakupow klientom, bo jakiemus gnojkowi sie nudzilo -.- bo nie wierze, ze nagle znalazl sie "mocny" i podlozyl bombe, mimo tylu kamer i ochrony -.-
Haha, prawdopodobnie zarząd ogrodów i tak wiedział, że to żart ale akcja promocyjna lepiej się zwróci niż koszta. Ciekawe kogo w Polsce na bombę stać. Wiadomo lepiej dmuchać na zimne, a sprawca żartu jeśli się znajdzie to za wszystko odpokutuje. Może się oduczy i zacznie traktować życie swoje jak i innych na poważnie.
Gildia Monopolistów Żuławskich i hala ELZAM - tylko tym dwóm "podmiotom" gospodarczym było nie w smak, że powstaje u nas galeria Ogrody. Czyżby ponury żart z zemsty, że jednak się udało coś wybudować? :/
Ochrona??? często jak parkuję na dachu -siedzą na murku i palą papierosy.
jest grilowy łykend sprzedawcy chcieli do domu
dziwicie sie ze ludzie nie reaguja na takie glupoty bombowe kto podklada bombe i dzwoni do sluzb ze ja tam podlozyl i mowi jeszcze gdzie dokladnie? a te ciemniaki pedza na akcje bo maja placone przeciez! zyjemy w kraju gdzie nie ma talibow i innych allachow bo taka jest tolerncja, jedyne co to cygan moze z hm jakies dziny wyniezc, wiec tu nikt nie bedzie nic wysadzal chyba ze brunnon sejm ale to inna bajka
Dzwoniono z budki telefonicznej przy szpitalu wojewódzkim obok przystanku ;)
Mnie zawsze zastanawia czy cli ewakuowani ludzie mają trochę wyobraźni? Gdyby faktycznie w obiekcie była bomba to wyjście i staniecie 10 metrów od drzwi nie jest dobrym pomysłem bo nie uchroni nas od skutków eksplozji gdy będą leciały kawałki szkła i inne odłamki. Ale zauważyłem, że tak jest w każdym przypadku, że ludzie stoją tuż za taśmą policyjną zamiast "uciekać" gdzie pieprz rośnie.