31-letni Bartosz Ś. został zatrzymany przez elbląskich policjantów. Jak zostało ustalone mężczyzna systematycznie okradał swojego 80-letniego dziadka, z którym wspólnie mieszkał. Ostatnie zdarzenie miało miejsce 10 lutego tego roku. Wtedy to 31-latek pobił staruszka i ukradł mu portfel, wraz z kwotą 10 złotych. Sprawa trafiła na policję a 31-letni Bartosz Ś. trafił do aresztu. Policjanci zawnioskowali o jego tymczasowe aresztowanie.
Podjęcie policyjnej interwencji w sprawie rozboju na 80-letnim mężczyźnie i kradzieży 10 zł było tylko początkiem historii. Policjanci ustalili, że staruszek jest systematycznie okradany przez swojego wnuczka. Tylko w lutym dwukrotnie doszło do takich sytuacji. W jednym przypadku była to kwota 10 w drugim 150 złotych. Jeszcze wcześniej 31-latek kilkanaście razy dopuścił się podobnego czynu i zabrał dziadkowi pieniądze w kwocie kilkuset złotych. Za każdym razem bił staruszka, wykręcał mu ręce i w konsekwencji zabierał siłą od kilkunastu do kilkuset złotych. Gdy nie znalazł pieniędzy wynosił z domu biżuterię a nawet sprzęt kuchenny. Przedmioty te sprzedawał a pieniądze przeznaczał najczęściej na alkohol. Mężczyzna ten był już wcześniej karany za rozboje. Informacje, które uzyskali policjanci pozwoliły na postawienie mu zarzutów: rozbojów, kradzieży i uszkodzenia ciała. Sąd zdecydował dziś o tymczasowym aresztowaniu 31-letniego Bartosza Ś. na 3 miesiące. Za rozbój Kodeks Karny przewiduje karę do 12 lat pozbawienia wolności. W opisywanym przypadku górna granica kary może być wyższa, ponieważ sprawca był już wcześniej karany za rozboje.
asp. Krzysztof Nowacki
oficer prasowy KMP w Elblągu