Wczoraj o godz. 14.25, do KMP w Elblągu zgłosił się 32. letni mieszkaniec Olsztyna, twierdząc, że w ciągu minionych 2. godzin skradziono mu samochód osobowy marki Kia Pride, który zaparkował na ul. Szkolnej w Elblągu. Zachowanie się zgłaszającego, podawane okoliczności kradzieży oraz ustalona przez policjantów przeszłość kryminalna zgłaszającego, nakazały policjantom wątpić w kradzież. Po kilkudziesięciominutowej rozmowie, policjanci Sekcji Kryminalnej KMP w Elblągu "złamali" zgłaszającego, który przyznał, że żadnej kradzieży nie było, samochód stoi bezpieczny na jednym z parkingów w Olsztynie, a zgłoszenie o rzekomej kradzieży miało na celu wyłudzenie odszkodowania od firmy ubezpieczeniowej. Szczęśliwie dla zgłaszającego, policjanci tak szybko ustalili prawdę, że nie zostało przyjęte procesowe zawiadomienie o kradzieży i nie zostały spełnione prawne warunki do pociągnięcia do odpowiedzialności karnej za zawiadomienie Policji o niepopełnionym przestępstwie, za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Ostatecznie zgłaszający został ukarany mandatem karnym w wysokości 200 zł za popełnienie wykroczenia z art. 66 kodeksu wykroczeń za to, że fałszywą informacją wprowadził w błąd organ ochrony porządku publicznego.