3 tysiące 800 złotych. Tyle przeciętnie zarabiają elblążanie. Daleko nam co prawda do Jastrzębia-Zdroj (6 131,62 zł), a nawet do Olsztyna (4 ty. 254 zł). Jednak w ciągu ostatnich lat średnia pensja w Elblągu znacznie wzrosła.
GUS opublikował dane dotyczące średniego wynagrodzenia w 2016 roku, w 66 miastach na prawach powiatu. To ośrodki powyżej 100 tys. mieszkańców. Na liście tej jest zarówno Warszawa, Katowice czy Gdynia, jak i mniejsze miejscowości takiej jak Zielona Góra, Konin czy Elbląg właśnie. Gdzie pensje są największe?
Nikogo raczej nie zdziwi fakt, że w stolicy miesięczne uposażenie wynosi 5 739,61 zł, czyli ponad 133 procent średniej krajowej. Ta kwota daje jednak Warszawie drugie miejsce w zestawieniu GUS. Na pierwszym Jastrzębie-Zdrój (6 131,62 zł, 142,9 proc. średniej krajowej), a na trzecim Jaworzno (5 314,60 zł, 123,9 proc.).
Najniższe średnie wynagrodzenie wśród miast na prawach powiatu odnotowano w Piotrkowie Trybunalskim w woj. łódzkim. Przeciętna pensja w mieście to 3 tys. 229,18 zł, co stanowi 75,3 proc. średniej krajowej. Niewiele więcej wyniosły zarobki mieszkańców Grudziądza w woj. kujawsko-pomorskim (3 tys. 323,9 zł) oraz Świętochłowicach w woj. śląskim (3 tys. 353,91 zł).
Olsztyn znajduje się na 19 miejscu. W stolicy Warmii i Mazur przeciętna pensa wynosi 4 ty. 254,72 zł (99,2 proc. średniej krajowej). Jak w tym zestawieniu wypada Elbląg? Z naszymi zarobkami znajdujemy się zdecydowanie w drugiej połowie stawki. 3 tys. 806,42 zł (88,7 średniej krajowej) daje nam 41 miejsce. W 2015 roku średnia pensja wynosiła 3 tys. 687,80 zł, a rok wcześniej 3 620,55 zł. Średnia cały czas więc rośnie. 3,8 tys. zł? Kto tyle zarabia w Elblągu spyta Czytelnik. Wiele osób, w naszym mieście, o średnich zarobkach może tylko marzyć, ale są też tacy, których dochody liczy się nie w tysiącach lecz w milionach. W ubiegłym roku 84 osoby w Elblągu osiągnęły dochód powyżej miliona złotych, wynika z danych Izby Administracji Skarbowej w Olsztynie. W całym województwie milionerów jest 487.
Choć urzędnicy nie wyszczególniają branż, to szacuje się, że najbogatsi mieszkańcy regionu to przedsiębiorcy zajmujący się produkcją i działający w rolnictwie: — W większości, osoby, które zarabiają najwięcej to te, które prowadzą działalność gospodarczą. Zdarzają się również pojedyncze osoby, które z umów o prace również osiągnęły dochód powyżej miliona złotych
- mówiła w lipcu tego roku Beata Drej-Wojciechowska z Urzędu Skarbowego w Olsztynie, dla TVP Olsztyn.
Na całkiem spore, choć nie milionowe, dochody mogą liczyć również, elblążanie zatrudniania w spółkach miejskich. Przykładowo średnie miesięczne wynagrodzenie, w 2015 r., wynosiło w: Elbląskim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej 5145 zł, Zarządzie Portu 6226 zł, a Elbląskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji 4585 zł. Najmniej - średnia 2379 zł - zarabiali wtedy pracownicy nieistniejącego już Miejskiego Przedsiębiorstwa oczyszczania.
Najnowsze dane o wynagrodzeniach GUS podaje w ujęciu brutto, łącznie z zaliczkami na poczet podatku dochodowego od osób fizycznych oraz ze składkami na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne (emerytalne, rentowe i chorobowe) płaconymi przez ubezpieczonego pracownika. Kwoty nie obejmują podmiotów gospodarczych, w których pracuje do dziewięciu osób.
Jak kształtują się przeciętne zarobki w innych powiatach? Sprawdzisz tu.
Bzdura firmy budowlane płacą po 2000 na rękę Elbląg do miasto komunistyczne i zmowa wszystkich
gdzie tyle płacą to bym chciał się zatrudnić
@Elbląg - jak chcesz kapitalizmu to załóż swoją firmę, w budowlance roboty jest pełno
Sześc grup zawodowych po 2000 i jeden dyrektor 15000 i mamy 3800 ot statystyki Gusu.
Niestety Elbląg to takie miasto gdzie prezydent zmniejsza bezrobocie poprzez nieuzasadnione utrzymywanie etatów w spółkach komunalnych, urzędach i podmiotach podległych. To chore i stąd taka srednia
Skąd takie wielkie sumy.podjecie firmę gdzie można tak dużo zarobić z tych wyliczeń które są podane.
Ja k Ktoś jeszcze nie wiedział dlaczego płacimy takie rachunki , za centralne ogrzewanie i nie tylko . To chyba wreszcie ...zrozumiał ??
co ma średnia do prawdziwych zarobków ?
Po pierwsze podawane wartości to zapewne brutto. Ale ważniejsze jest to, że średnia nie oddaje rzeczywistości. Ja i koń mamy średnio po trzy nogi. Pięciu bezrobotnych i jeden prezes zarabiają średnio po 5 tys. Może warto sobie przyswoić pojecie mediany.