Należące do Miasta pomieszczenie po zamkniętej w 2013 r. świetlicy młodzieżowej, od ponad 3 lat czeka na nowego właściciela. Liczący blisko 80 m2 lokal w budynku usługowym przy placu Dworcowym generuje obecnie wyłącznie same koszty. Magistrat chcąc pozbyć się problemu w ciągu dwóch ostatnich lat aż pięciokrotnie wystawiał go na sprzedaż. Obecnie urzędnicy szykują się do ogłoszenia kolejnego postępowania na zbycie dawnej świetlicy. Czy tym razem znajdzie się chętny?
Lokal użytkowy o powierzchni 78 m2 znajduje się, w powstałym przed siedmioma laty, pawilonie uługowo-handlowym przy Placu Dworcowym 3A. Mieszczące się na pierwszym piętrze pomieszczenie od samego początku należy do Miasta. W 2009 roku zostało przekazane w trwały zarząd Ośrodkowi Wsparcia Dla Dzieci i Młodzieży w Elblągu na działalność opiekuńczą i wychowawczą. Później, od 1 stycznia 2011 roku lokal został użyczony Towarzystwu Przyjaciół Dzieci z przeznaczeniem na prowadzenie świetlicy dworcowej. Korzystały z niej głównie dzieci i młodzież dojeżdżające do Elbląga z pobliskich gmin. Umowa użyczenia została rozwiązana z dniem 31 maja 2013 roku. Od tamtej pory świetlica stoi pusta i generuje koszty utrzymania, które wynoszą około 10 tysięcy złotych rocznie.
W związku z tym, na początku 2014 r. padła propozycja by lokal sprzedać. Na takie rozwiązanie nie zgadzała się część radnych, którzy postulowali za tym, aby nadal funkcjonowała tam świetlica. Miasto wskazywało jednak, że w świetlicy przebywała przede wszystkim młodzież z gmin ościennych, a te nie chciały wraz z miastem partycypować w kosztach jej utrzymania. Ostatecznie we wrześniu 2014 r. Rada Miejska zgodziła się na sprzedaż pomieszczenia oraz znajdującego się na parterze w tym samym budynku lokalu po byłym miejskim szalecie (pod koniec 2014 r. sprzedano go za 386 tys. zł jednej z elbląskich firm na bar).
Od grudnia 2014 r. do tej pory odbyły się cztery przetargi na zbycie dawnej świetlicy. Żaden z nich nie zakończył się wyłonieniem nabywcy. Nie pomogło nawet obniżenie ceny wywoławczej - z 350 na 260 tys. zł. Po raz piąty pomieszczenie miało być licytowane 29 lutego 2016 r. Kilka dni po ogłoszeniu przetargu postępowanie odwołano "z uwagi na planowaną zmianę przeznaczenia przedmiotowej nieruchomości". Do Magistratu zgłosił się wówczas podmiot administracji publicznej nie mający swojej siedziby w Elblągu, który był zainteresowany wynajmem lokalu. Ostatecznie do transakcji jednak nie doszło i pomieszczenie pozostało w rękach Miasta.
Po roku od ostatniego przetargu, Miasto powoli przymierza się do ogłoszenia kolejnego postępowania w tej sprawie. Prezydent Witold Wróblewski w swoim zarządzeniu poinformował, że zamierza wystawić lokal na sprzedaż za 264 tys. zł plus podatek VAT.
Przetarg na sprzedaż lokalu planowany jest do ogłoszenia w kwietniu lub maju br.
- przekazał nam Łukasz Mierzejewski z Biura Prasowego elbląskiego ratusza.
świetlica pusta, modrzewina pusta, kasa miasta pusta...a wszystko to łaczy osoba Pana prezydenta i jego wspaniałych pomysłów na rozwój miasta