W nocy z 29 na 30 kwietnia do Elbląga przyjechały kolejne dwa używane wagony tramwajowe zakupione przez spółkę Tramwaje Elbląskie w Niemczech. To już drugi tego typu transport w tym roku. Na początku marca z Mülheim an der Ruhr do naszego miasta trafił pierwszy z tramwajów typu Düwag M8C. Teraz dołączyły do niego kolejne. Każdy z trzech wagonów kosztował po 30 tys. euro. Wszystkie, liczące 40 lat tramwaje, ruszą na ulice Elbląga prawdopodobnie we wrześniu.
Zakupione przez nasze miasto dwukierunkowe wagony wysokopodłogowe wyprodukowano w 1976 r. Mimo swojego wieku, prezentują się całkiem dobrze. Posiadają m.in. wewnętrzny monitoring i wygodne siedziska. W trakcie eksploatacji w Niemczech, co 8 lat przechodziły pełny cykl remontowy.
Koszt zakupu jednego wagonu to 30 tys. euro. Do tego dojdą jeszcze koszty dostosowania wagonów do warunków polskich. Usunięte zostaną m.in. niemieckie napisy, pojawią się kasowniki i pozostałe wyposażenie. Podstawowym zadaniem, będzie jednak zmiana konstrukcji ich biegunowości, która dostosowana zostanie do tej istniejącej w naszym mieście. Wstępnie zapowiadano, że tramwaj, który trafił do Elbląga w marcu, po dostosowaniu do elbląskich warunków ruszy na trasę jeszcze przed wakacjami. Tak jednak się nie stanie. Prace adaptacyjne nieco się wydłużą.
Wydawało nam się, że zmianę biegunów prądowych w pierwszym tramwaju uda nam się wykonać szybciej. Okazało się jednak, że nie jest to takie proste i prace jeszcze trwają. Niestety niektóre potrzebne do tego urządzenia, będą dostępne dopiero w lipcu, gdyż dopiero wtedy jedna z polskich firm będzie mogła je wyprodukować. Jest to podstawowa rzecz, by można było się tymi tramwajami poruszać. Trzy pozyskane wagony wyjadą więc w trasę nie wcześniej, jak z początkiem roku szkolnego we wrześniu
– informuje Ryszard Murawski, zastępca dyrektora spółki Tramwaje Elbląskie.
Dwa tramwaje, które przyjechały do Elbląga w zeszłym tygodniu, różnią się od swojego poprzednika tylko kolorystyką zewnętrzną oraz tym, że są oklejone reklamami w języku niemieckim. Czy wobec tego zyskają one nowe malowanie?
Niemcy przy sprzedaży wagonów postawili warunek, by reklamy zostały usunięte. Postaramy się więc je zdjąć. Jeśli nam się to uda bez naruszenia folii stanowiącej ich tło, nie będzie konieczności ich malowania. Jest to jednak mało realne i prawdopodobnie oba wagony trzeba będzie przemalować w barwy elbląskie. Natomiast tramwaj, który dotarł do nas wcześniej nie posiada reklam i raczej nie będzie malowany na tę chwilę. Będziemy zabiegali o to, by w przyszłorocznym budżecie Miasto znalazło środki na ich kompleksową modernizację wraz z obniżeniem części środkowej wagonów. Wobec tego malowanie tramwajów w tej chwili jest bezcelowe
– uważa Ryszard Murawski.
Czy spółka Tramwaje Elbląskie planuje kolejne zakupy używanych niemieckich tramwajów? Ryszard Murawski nie mówi nie. Wszystko zależy jednak od pieniędzy. Jeśli te się znajdą, spółka będzie chciała w ten sposób wymienić swój tabor na nieco nowszy i stopniowo wycofywać 16 polskich wagonów typu Konstal 805Na. W planach jest także zakup 2 lub 3 nowoczesnych tramwajów niskopodłogowych ze środków unijnych w ramach inwestycji, dotyczącej budowy torowiska wzdłuż ul. 12 Lutego.
jak zwykle stare rupiecie. Mam wrażenie że idziemy krok w stronę zachodu i cofamy się dwa do tyłu.
szkoda że te tramwaje są starsze od tych co będą wycofywać Konstal 805Na ale tymi na pewno będzie się lepiej jeździć
tym złomem chcecie ludzi wozić, wstyd i żenada!!! jakby tego mało to jeszcze wysokopodłogowe czyli idealne dla osób starszych i inwalidów.... takim złomem się chwalić, cofamy się w rozwoju zamiast do przodu
niemcy pozbyli sie zlomu i jeszcze dostali za to kilkaset ojro. niezly interes na tym zrobili. elblazanie teraz beda sie tym zlomem wozic a w olsztynie same nowki funkiel wagony smigaja. czyzby jerzy buzek klamal mowiac ze elblag i olsztyn to dwa rownoprawne miasta w tym wojewodztwie? ah tak przeciez ten bandzior jest z PO a w PO wszyscy klamia klamali i klamac beda
po 30 tysiecy euro pieknie tyle kasy za stare zyzyte tramwaje 40 letnie ten kto je kupil powinien trafic do ***la za takie numery ciekawe ile z tej kasy przytulil
Ja uważam , że ktoś miał w tym dobry interes , Zabytek , jest się czym naprawdę pochwalić , Pasażerowie nie tylko będą jeżdżić ,będą podziwiać TEN 40 letni ,tak zadbany wyposażony w elektronikę to naprawdę cud
Niemiec gonił do samej granicy, bo się rozmyślił xD :P
Znacznie ładniejsze niż te nowe w naszej stolicy-Olsztynie.
Ale szroty. Niemiec płakał jak sprzedawał piał ze śmiechu i nie wierzył .
do malkontentów: jak wam takie nie pasują, to wyłóżcie po 8 mln złotych na nowe Pesy z Bydgoszczy i bedziecie zadowolenia.