Kończy się jedna z najdłuższych kadencji samorządu. Wiemy, że ze stanowiskiem prezydenta Elbląga pożegna się Witold Wróblewski - nie zdecydował się on na walkę o reelekcję. Które z obietnic udało się spełnić ustępującemu włodarzowi miasta? Jakie z planowanych z inwestycji zrealizowano, a które nadal na to czekają? Sprawdzamy.
Kadencję organów jednostek samorządu terytorialnego, która miała zakończyć się w zeszłym roku, przedłużono do 30 kwietnia tego roku. To oznacza, że zamiast czterech lat, jak wcześniej, będzie ona trwała blisko pięć i pół roku. 21 kwietnia, podczas drugiej tury wyborów samorządowych elblążanie zdecydują, kto zostanie nowym prezydentem. O to stanowisko walczą: Andrzej Śliwka z PiS i Michał Missan z KO. Wiadomo już więc, że po dwóch kadencjach z funkcją pożegna się Witold Wróblewski, który prezydentem Elbląga był od 2014 roku.
Elblążanie sami wystawią prezydentowi ocenę za minione pięć lat. My sprawdzamy, które z najważniejszych obietnic z programu wyborczego z 2018 roku udało się Witoldowi Wróblewskiemu zrealizować, a które odeszły w zapomnienie. Przypomnijmy. Witold Wróblewski w wyborach samorządowych sprzed pięciu lat wystartował z "Programem na szóstkę". Znalazł się w nim szereg działań dla elblążan w każdym wieku, które kandydat zamierzał zrealizować w razie wygranej (więcej przeczytasz tutaj).
Jednym z nich były mieszkania dla młodych. Ich budową miało się zająć Elbląskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. - W ramach ETBS-u nie tylko będziemy chcieli budować mieszkania dla osób młodych. Padły już takie deklaracje ze strony przedsiębiorców, ponieważ im zaczyna brakować fachowców, że aby zdobyć tych fachowców, potrzebują magnes w postaci mieszkania. My w formie ETBS-ów mamy zamiar uwzględniać wkład własny tych przedsiębiorców, którzy mieliby de facto wybudowane mieszkanie – tak to nazwijmy po staremu – coś w stylu zakładowego, ale w ramach ETBS-u. W niektórych firmach przyjęcie pracowników z zewnątrz, których brakuje, jest wtedy możliwe. Jeżeli nie ma mieszkania, to trudniej jest zdobyć pracownika. Jest to nowy pomysł. Mamy także nowy pomysł na zatrzymanie młodych, czyli mieszkania ETBS-owskie dla najlepszych absolwentów elbląskich szkół, aby ich zachęcić do tego, aby zostali w Elblągu - mówił Witold Wróblewski podczas prezentacji swojego programu wyborczego w październiku 2018 roku.
Czy w tej dziedzinie prezydent odniósł sukces i zrealizował obietnice? W ciągu ostatnich pięciu lat ETBS wybudował 60 mieszkań, przy ul. Wiejskiej i w planach ma budowę w sąsiedztwie kolejnego budynku. Taka ilość raczej nie rozwiązuje problemu młodych ludzi, których na kupno mieszkania w Elblągu często zwyczajnie nie stać. Następca Witolda Wróblewskiego najpewniej będzie musiał się pochylić nad tym problemem.
Elbląski port, za sprawą sporu między rządem a samorządem, był jednym z najgorętszych tematów przed wyborami parlamentarnymi w ubiegłym roku, ale nie zabrakło go w 2018 r. Wtedy Witold Wróblewski mówił o pilnych inwestycjach, które należy zrealizować w elbląskim porcie, w związku z dopiero planowaną wtedy budową kanału żeglugowego przez Mierzeję. Chodziło m.in. o budowę obrotnicy. Tak, tej samej, na którą elbląski port nadal czeka.
Zawiedli się mieszkańcy, którzy czekali na spełnienie obietnicy dotyczącej obniżki cen ciepła o 20 proc. Tylko w lutym tego roku, za sprawą podwyżek wprowadzonych przez Energę, ich rachunki za ogrzewanie wzrosły nawet o ponad 30 proc. Czy przekonują ich wyjaśnienia prezydenta?
Sprawa cen ciepła była zawsze ważna dla samorządu i mieszkańców Elbląga. Sposób kształtowania ceny jest określony w stosownych przepisach, czyli przez Urząd Regulacji Energetyki. Pod koniec tygodnia, prezes EPEC zdumiał mnie tym, co się dzieje, postanowiliśmy, że trzeba mocno zaprotestować przeciwko temu, że bez udziału samorządu proponowane są ceny do Urzędu Regulacji Energetyki przez spółkę skarbu państwa Energa. Rzeczą nie do przyjęcia jest, że został złożony wniosek do Urzędu Regulacji Energetyki o wzrost taryfy o 34% od 1 lutego - spółki Skarbu Państwa. (...). Nasza miejska spółka, czyli EPEC złożył wniosek do Urzędu Regulacji Energetyki w ubiegłym roku na koniec sierpnia, w którym jest obniżenie taryfy o 20 proc.
- tłumaczył wprowadzenie podwyżek Witold Wróblewski.
Chyba stałym punktem podczas każdej kampanii wyborczej jest rozwój gospodarczy miasta i przyciągania do Elbląga nowych inwestorów. W 2018 roku Witold Wróblewski mówił o pomyśle zwiększenia powierzchni miejskich gruntów przygotowanych pod inwestycje.
Kończy nam się teren Modrzewiny Południe, która była przeznaczona pod inwestycje. Jest to teren, gdzie jest około 40 hektarów. W tej kadencji 9 firm podjęło decyzję i weszło w proces inwestycyjny. Plan zagospodarowania przestrzennego Modrzewiny Północ mówi o dzielnicy mieszkaniowej. Chcę w następnej kadencji poddać radzie miejskiej pod głosowanie, aby zmienić przeznaczenie tych gruntów na tereny przemysłowe i przygotowywać następne działki dla przedsiębiorców, żeby mogły powstawać tam nowe firmy
– mówił Witold Wróblewski w 2018 roku, podczas prezentacji swojego programu.
Co zaskakujące informacja ta nadal jest aktualna, a dużych inwestorów, którzy w ostatnich pięciu latach pojawili się w Elblągu, można policzyć na palcach jednej ręki. Co więcej, w ostatnim czasie pojawiła się informacja, że jedne z większych już istniejących zakładów w Elblągu - General Electric zamierza zamknąć odlewnię działającą w naszym mieście.
Część planów prezydentowi udało się zrealizować. Przy ul. Spacerowej trwa budowa kąpieliska miejskiego. Ma ono być gotowe w 2025 roku. Przez wiele lat elblążanie z jednej strony słyszeli, że to jedna z priorytetowych inwestycji a z drugiej, że w budżecie Elbląga nie ma na nią pieniędzy. Fiaskiem kończyły się próby pozyskania dofinansowania na ten cel. Ostatecznie pomógł rząd PiS. Cała inwestycja ma kosztować ponad 90,5 mln zł. Z tego blisko 65 mln zł to dofinansowanie z Polskiego Ładu, a reszta to wkład własny miasta, z emisji obligacji.
Zgodnie z zapowiedzią z kampanii wyborczej park Dolinka został zmieniony w miejsce rozrywki dla starszych i młodszych. Za ponad 13,5 mln zł, z czego ponad 9,6 mln złotych stanowiło dofinansowanie ze środków unijnych, wybudowano tam place zabaw, miejsca rekreacji, przebudowano również amfiteatr. Oficjalne otwarcie odmienionego parku odbyło się w 2021 roku. Powstało również przedszkole i żłobek na Zatorzu. Budowa nowego obiektu przy ul. Mielczarskiego kosztowała ok. 11,5 mln zł (z tego 5,9 mln zł to dofinansowanie z rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, a 1,6 mln zł z programu Maluch). Wśród zrealizowanych inwestycji znalazła się również budowa hal sportowych przy SP nr 21 i 18. Więcej o "Programie na szóstkę" przeczytasz tutaj.
Jak oceniacie mijającą kadencję i rządy Witolda Wróblewskiego? Które z ważnych dla rozwoju miasta udało się w ciągu ostatnich pięciu lat zrealizować, a czego zabrakło? Piszcie w komentarzach.
Pani redaktor a gdzie zbiornik retencyjny który obiecywał Wroblewski w ostatniej kampani ?
Zapytajcie turleja co z obietnicą wyborczą sprzed 14 lat. On na łamach swojej telewizji podkastowej obiecywał zieloną falę. Swoją drogą oszuści i Populiści powinni być surowo karani za robienie z gęby cholewy.
Czy aby pan Wróblewski wyraża zgodę na takie młócenie?. Skoro nic nie wart , to wartości nic nie przywróci.
i tak zrobił więcej niż Kłamczyński przez 8 lat...
Obiekty które były zmieniły się w kameralne i czym tu się chwalić.
Dać w orkiestrze elbląskiej jeden bęben Wróblewskiemu, niech se bębni. Wszak to człowiek wielu talentów jak Kononowicz ;)
Jak długo jeszcze info i anonim NJ będziecie się pastwić nad byłym prezydentem .Każdego mozna tak stronniczo rozliczać , ale zacznijcie od gwiazd PiS , albo dla sprawiedliwości przemiennie ., bo to już się robi nudne i zbyt tendencyjne . Polityka na poziomie samorządu jest nam niepotrzebna . Ps. nigdy nie byłem fanem prezydenta Wróblewskiego , ani PO , czy PSL ,a na pewno nie PiS po roku 2006.
Wklejka z Onetu" "... Jacek Kurski zajmie drugie miejsce na liście ugrupowania na Mazowszu". Cie Florek... . Jak zwykle, każda decyzja prezesa Jarosława K. jest ostateczna. Zatem poczekajmy na zgłoszenie listy PIS do Europarlamentu w Komisji Wyborczej. Swoją drogą szkoda. Kto nastanie w okręgu? Czyżby Maciej Wąsik? Bo Obajtek czy Mariusz K., raczej się nie zgodzą, nawet na czwarte miejsce na liście. Piszę na tej stronie, by odwrócić uwagę od odgrzewanych kotletów. Wróblewski poniósł klęskę i nie ma się co rozczulać.
Jak dobrze że ten ...już nie jest w ratuszu,to prosty przykład jakim nie powinien być prezydent miasta,tylko mogło nas to spotkać.Panie Missan,myślę że nie będzie pan go naśladował.
Przez te lata i współpraca to chyba ciężko będzie się wyzbyć.Wszak jest wielu,wielu współpracowników.