Serdecznie zapraszam na rozpoczęcie całorocznych obchodów 75. lat Sprawy Elbląskiej, w dniu 21 lutego (środa) godz. 11.00, przy pomniku Sprawy Elbląskiej, w rocznicę procesu głównego.
W programie:
Rozpoczęcie
Historia Sprawy Elbląskiej, w rocznicę procesu 18-22 lutego 1952 roku – Grażyna Wosińska
Zapalenie zniczy. Oddanie hołdu poszkodowanym w Sprawie Elbląskiej
Przedstawienie programu całorocznych obchodów
Zakończenie uroczystości
W hali Zakładów Mechanicznych im. gen. K. Świerczewskiego 17 lipca 1949 roku wybuchł pożar, po którym ponad tysiąc osób bezpieka bezpodstawnie prześladowała, ponad 30 zostało skazanych, w tym trzy na śmierć (ułaskawione), a dwie inne nie wyszły żywe z więzienia.
22 lutego 1952 roku na zakończenie kilkudniowego głównego procesu, trzy osoby skazano na karę śmierci, sześć na wieloletnie więzienie, na podstawie wyłącznie sfabrykowanych zarzutów.
Grażyna Wosińska
autorka książki „Pożar i szpiedzy"
wieś czy miasto,dlaczego ten teren jest tak zaniedbany.WSTYD.
Jak "naziści" zamiast Niemcy. Byle nie napisać zbyt dosłownie.
Może jak się tam zbierzecie, to już się nie rozchodźcie i upamiętniajcie każdy dzień tej sprawy. Chcecie by lud o czymś zapomniał, to wałkujcie temat na okrągło. Bredzenie o porcie jako główny przykład. Jest gradacja wartości i autorka jakiejś książki nie powinna żerować i robić sobie reklamę na tragedii tamtych ludzi. Od tego by reklamować książkę jest biblioteka, księgarnia, stolik na alei w Ogrodach , a nie dziwnie utrzymany obelisk ku pamięci. Odrobina smaku, empatii i wyobraźni. Ten obelisk i pamięć o ludziach jest nas wszystkich a nie reklamującej się autorki. Klimat elbląski jest ciężki co widać po wystąpieniach aktywistów, działaczy, kandydatów.
Ulubiona myśl przewodnia "...na podstawie wyłącznie sfabrykowanych zarzutów..."?