Zabytkowa siedziba Przedszkola nr 8 przy ul. Bema ma zostać dostosowana do wymogów przeciwpożarowych. Miasto aktualnie szuka wykonawcy remontu.
Przypomnijmy. O Przedszkolu nr 8 w Elblągu głośno zrobiło się w lutym, po informacji władz miasta o zawieszeniu rekrutacji do tej placówki. Tłumaczono to złym stanem technicznym zabytkowego budynku, w którym mieście się przedszkole. Przeciw takim działaniom mocno zaprotestowali rodzice uczęszczających tam dzieci, obawiając się likwidacji "ósemki". Ostatecznie władze miasta zdecydowały się przeznaczyć 150 tys. zł na remont. Na modernizację przedszkola to zdecydowanie za mało, jednak urzędnicy liczą, że starczy na dostosowanie zabytku do wymogów przeciwpożarowych.
Przetarg na wykonawcę remontu właśnie ogłoszono. Na oferty chętnych miasto czeka do 6 czerwca 2023 r.
Przedmiotem zamówienia jest budowa systemu oddymiania klatki schodowej oraz instalacji oświetlenia awaryjnego i ewakuacyjnego w budynku Przedszkola nr 8 przy ul. Bema 9 w Elblągu. Zakres zamówienia obejmuje wykonanie instalacji oddymiania wraz z dostawą i montażem klapy dymowej oraz wykonanie instalacji elektrycznej – instalacji systemu oświetlenia awaryjnego i ewakuacyjnego
- czytamy w ogłoszeniu przetargu.
Można? Można. A Gruby Wielko Ptak już zacierał ręce, z być może opchnie developerowi. Gdyby ludzie siedzę cicho , tak by zrobił.
Brawo Rodzice i Andrzej Śliwka oraz Info. !!!
za ten remont, na koszt podatników, powinni zapłacić rodzice tej garstki dzieci, która tam została!
Świetnie! Dobrze, że rodzice zwrócili się do pana ministra Śliwki. Odkąd podniósł tą sprawę pojawiło się światełko w tunelu. Brawo ministrze! I oby więcej taki proobywatelskich interwencji!
wreszcie jakas decyzja! chcieli wykurzyc biedne dzieciaki i postawic rodzicow pod sciana. dobrze ze wspolnie ze Sliwka i wicewojewoda nacikali na Wrobla. i to sie oplacilo. oby dzieciakom dobrze sluzyl dalej ten budynek.
Taka sytuacja w ogóle nie powinna mieć miejsca. Od początku w tej sprawie władze - Wróblewski, Nowak i ta cała Dyrektor Departamentu Edukacji - kluczyli. Tak perfidnie chcieli oszukać rodziców i spieniężyć kolejną działkę stanowiącą majątek miasta. Świetnie, że chociaż Minister Andrzej Śliwka nie odpuścił tematu i wsparł rodziców. Wielkie dzięki Rodzicom, wychowawcom i Panu Ministrowi!
To jak chodzi o port to wszystko jest nasze i majątek nas wszystkich i musi zostać elbląskie itd. itp., byle tylko nie dać rządowi możliwości odniesienia sukcesu przez prawdziwą i odczuwalną dla mieszkańców pomoc Elblągowi. Ale gdy idzie o pozostały majątek to prezydent Wróblewski by wszystko wyprzedał i to już nie jest nasz majątek? Przedszkole, dworzec Elbląg Zdrój, działki na modrzewinie i w każdej innej części miasta. Dobrze chociaż że odkąd jest ten młody minister to prezydent zaczął ruszać tyłek i przypomniał sobie, że w tym mieście są też mieszkańcy, dla których wypadałoby cokolwiek czasami zrobić...
Szkoda w tym wszystkim nerwów rodziców i emocji dzieci. Trzeba nie mieć serca, żeby dla pieniędzy zrobić taką krzywdę mieszkańcom, zwłaszcza tym najmłodszym. + Wielkie ukłony w stronę ministra Andrzeja Śliwki. Wydaje mi się, że gdyby nie jego zaangażowanie w temat nic dobrego nie miałoby szansy się w tej kwestii wydarzyć
Prezydent i całe środowisko rządzące dzisiaj Elblągiem są fatalni.
To Śliwka jest w zarządzie miasta? On dał ze swoich że mu dziękujecie? Może też podziękujecie kaczynskiemu lub morawieckiemu że to ich zasługa? Ludzie nie uprawiajcie tępej pisowskiej propagandy....