Na wieść o rosyjskiej inwazji na Ukrainę dwóch mężczyzn miało usunąć symbol sierpa i młota znajdujący się na tablicy przy cmentarzu żołnierzy radzieckich w Elblągu. Dziś (28 lutego) stanęli przed elbląskim sądem. Zarzuca im się znieważenie miejsca upamiętnienia zdarzenia historycznego, uszkodzenie obudowy tablicy i spowodowanie strat w wysokości 600 zł.
Uznałem, że to czas najwyższy, aby dokończyć dekomunizację przestrzeni publicznej w Elblągu. Nie jesteśmy barbarzyńcami, uważamy, że żołnierze Armii Czerwonej mają prawo do miejsca spoczynku, ale nie ma prawa do promocji symboliki totalitarnej. Mam nadzieję, że ta sprawa zakończy się wyrokiem uniewinniającym. Choćby z racji na to, że Instytut Pamięci Narodowej wydał opinię, na temat tego miejsca, że sierp i młot nie powinien być tam eksponowany i ta tablica też powinna mieć inny wydźwięk, nie powinna mówić o "bohaterskiej" Armii Czerwonej
- mówił przed rozprawą Mateusz Kosiński, jeden z oskarżonych.
Dziś (28 lutego) przed Sądem Rejonowym w Elblągu ruszył proces w sprawie znieważenia cmentarza żołnierzy radzieckich w Elblągu. Miało dojść do tego 25 lutego ubiegłego roku. Oskarżonym zarzuca się, że usuwając symbol sierpa i młota z tablicy informacyjnej znajdującej się na cmentarzu zniszczyli jej obudowę. Mężczyzn przyłapała policja, ich czyn na nagraniu uwieczniły kobiety przechodzące obok nekropolii. Prokuratura Rejonowa w Elblągu wystosowała przeciw nim akt oskarżenia.
Sprawa toczy się przeciwko Pawłowi Ż. i Mateuszowi K., którzy oskarżeni są o to, że w dniu 25 lutego 2022 r., na terenie Cmentarza Żołnierzy Armii Radzieckiej w Elblągu przy ul. Agrykola, działając wspólnie i w porozumieniu z inną osobą, znieważyli miejsce upamiętnienia zdarzenia historycznego przez umyślne uszkodzenie tablicy pamiątkowej poprzez uderzanie w nią narzędziami, w wyniku czego uszkodzona została obudowa tablicy wykonana z lastryko, co spowodowało straty w wysokości 600 zł na szkodę Zarządu Zieleni Miejskiej w Elblągu, tj. o przestępstwo określone w art. 261 kodeksu karnego
- informuje sędzie Tomasz Koronowski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu.
Na pierwszej rozprawie przesłuchano dwie kobiety, które widziały całe zdarzenie i nagrały je na telefon. Wyjaśnienia złożył również jeden z oskarżonych mężczyzn (drugi nie stawił się w sądzie). Pan Mateusz przyznał się do usunięcia z tablicy sierpa i młota, jednak nie uważa tego czynu za przestępstwo.
Gdy wybuchła wojna, widziałem obrazki m.in. czołgów jadących na Kijów, na których były zawieszone symbole sierpa i młota, słuchałem słów Władimira Putina, w jego przemówieniach poprzedzających wojnę, w mojej ocenienie jako historyka i politologa, jawnie nawiązujących do czasów stalinowskich. Samą agresję interpretowałem jako próbę odbudowy imperium związku radzieckiego. Słysząc o tym, że w całej Polsce pojawiają się przypadki podobnych zachowań, czy to zakrywania pomników, czy społecznego usuwania tego typu symboliki, postanowiłem uczynić podobny gest. Nie był on wymierzony w dewastację cmentarza, uważam, że każdy ma miejsce na spoczynek, również żołnierze Armii Czerwonej, ale nie powinno się to odbywać przy propagowaniu symboli totalitarnych, które w Polsce są zakazane. W związku, z czym dokonałem siłowego zdjęcia symbolu sierpa i młota
- mówił przed sądem mężczyzna.
Termin kolejnej rozprawy wyznaczono na 6 czerwca. Do tematu wrócimy.
Przypomnijmy. O zdarzeniu, które znalazło finał przed elbląskim sądem, pisaliśmy w ubiegłym roku po konferencji prasowej zorganizowanej przez NSZZ "Solidarność". Więcej na ten temat TUTAJ.
Dobrze zrobił, bandycki symbol powinien zostać przez władze usunięty z przestrzeni publicznej. Nasze władze i olsztyńskie tolerują komunistyczne znaki. Wyznawcy tych znaków zamordowali miliony Polaków.
Dobrze zrobił, bandycki symbol powinien zostać przez władze usunięty z przestrzeni publicznej. Nasze władze i olsztyńskie tolerują komunistyczne znaki. Wyznawcy tych znaków zamordowali miliony Polaków.
@Wet - Szkoda, że nie miliardy Polaków, byłoby jeszcze głupiej; A skoro już o symbolice mowa, to zwracam uwagę, że ten pan na zdjęciach występuje z logiem tzw. "Solidarności" na, hm, piersi, czyli znakiem, pod którym doprowadzono do rozkradzenia majątku rzeczywiście milionów Polaków, zubożenia społeczeństwa oraz śmierci co najmniej tysięcy obywateli RP (por. Balcerowicz - dr Mengele polskiej gospodarki). Z tego również co czytam tu i ówdzie, to ten pan jest (był?) tzw. kibolem biegającym z racami po stadionie, czyli można śmiało zakładać, że wyrok skazujący w zawieszeniu w jego przypadku będzie wychowawczo nieskuteczny. Zatem, jak wspominałem - #doTiurmy, wandala!; #PrawdaWasWyzwoli;
?
Do ciekawego wyżej - bo mnie tam jurgieltnicze szuje rusofobiczne zablokowały wszystkie konta, zarówno te pod nazwiskiem, jak również te pod powszechnie znanymi a lubianymi pseudonimami;) Zwykłe cenzorskie łachudry prowadzą tę wolnomedialną, antlatycko-podżegacką szczekaczkę widać (tak mi zresztą mniej więcej w ten deseń napisał w mejlu właściciel tego anty-demokratycznego i anty-polskiego medium) i to na razie tyle, co mogę w tej sprawie powiedzieć, iż wychodzić muszę. Będę potem, to ew. mogę rozwinąć wątek:) [Jestem natomiast na tt i fb ponownie, gdzie robię b. fajne obrazki - normalnych jak najbardziej zapraszam:)] #PrawdaIchWyzwoli, #obrońcowNazioli; 🖤🚩
Na czołgach Ukraińskich widnieją faszystów emblematy , to mu nie przeszkadza ??? To jest cmentarz . Jutro ktoś pójdzie ściągać Jezusa z krzyża na nagrobkach . Zwykły łobuz i wandal .
taki wierlbiciel ukraincow to jedz tam i walcz za ukochana ukraie a od pomnikow obojetnie jakie by byly precz z lapami nie ty stawiales i nie ty bedziesz burzyl bo ci sie cos pod czapeczka pomieszalo pod ta gwiazda walczyli tez zolnierze pochdzenia ukrainskiego ale moze ty o tym nie slyszales a masz ochote cos zniszczyc i za to powinienes zostac ukarany
A jaki totalitaryzm prezentują Orlęta Lwowskie i Wołynianie, że tam nie ma zgody na ich upamiętnianie? Orlęta Lwowskie są dowolnie przez "panów szuchewyczów" otwierane i zamykane, a Wołynianie zakazani .
Czy jest lekarz odpowiedniej specjalizacji na sali rozpraw? A może sąd wymógł stawienie się oskarżonych z właściwymi badaniami. Robercie Koliński pewnej grupy ludzi się nie karze a leczy, bo oni już są ukarani przez los. Pewnie go ukarzą odsiadką gdy zniszczy sędzinie lub mecenasowi np. auto, bo mu będzie przypominało limuzynę Adolfa lub Józia.
Wśród milionów ukraińców idących z frontem wschodnim nie ma jednego który by gnał na zachód pod innym symbolem niż sierp i młot. Ten oskarżony powinien osobiście zaorać traktorem popularnej na ukrainie marki "Biełaruś" wszystkie cmentarze gdzie leżą ukraińcy - żołnierze sowieccy, bo są skażeni. Banderyzm, szuchewyczyzm były ochronkami dla ciemiężonych a nie ideologiami zbrodniczymi, ludobójczymi, skoro są w ojczyźnie oskarżonego czczone mimo dostarczanego tam polskiego chleba i wszelkiej pomocy wojennej. Nawet w stepowym zacietrzewieniu trzeba myśleć bo ludzie pamiętają i relatywizm, tak jak wielbienie upa, nie przejdzie.