Miasto ogłosiło przetarg na wykonanie dokumentacji projektowej przebudowy mostu przy ul. Warszawskiej, nad rzeką Fiszewką i doprowadzenia go do klasy nośności A. To już drugie podejście. Poprzednie postępowanie unieważniono, bo cena oferty przewyższała kwotę, którą Ratusz zamierzał przeznaczyć na ten cel.
Przedmiot zamówienia obejmuje opracowanie dokumentacji projektowej przebudowy obiektu mostowego nad rzeką Fiszewka w ciągu ul. Warszawskiej w Elblągu, w której zakres wchodzi przebudowa i doprowadzenie mostu do klasy nośności A tj. 50 ton oraz zaprojektowanie objazdów na czas przebudowy dla pojazdów osobowych i ciężarowych, czytamy w ogłoszeniu przetargu.
Wykonawca będzie jednak miał więcej zadań. Jak wyjaśnia zamawiający, zobowiązany będzie m.in. do: wykonania badań geotechnicznych podłoża w zakresie niezbędnym do opracowania dokumentacji projektowej, zgodnie z obowiązującymi przepisami w tym zakresie oraz wiedzą techniczną i zaprojektowania przebudowy jezdni i zjazdów zlokalizowanych bezpośrednio przed i za przebudowywanym obiektem mostowym.
Na oferty chętnych Miasto czeka do 22 kwietnia, do godz. 9.30. Tego samego dnia, o godz. 10.30, odbędzie się otwarcie ofert.
Przypomnijmy. To już drugie drugi przetarg na wykonanie dokumentacji projektowej dla tej realizacji. W poprzednim ofertę złożyła jedna firma. Jednak kwota przez nią zaproponowana (ok. 723 tys. zł) przekraczała budżet inwestycji. Postępowanie unieważniono.
I zrobić drogę pieszo rowerową po obu stronach mostu
To jakieś normalne w Elblągu, że pracodawcy nisko wyceniają pracę ludzką. A zaczyna się od ratusza i prezydenta miasta. Oni najchętniej chcieliby aby za to że wykona projekt wykonawca jeszcze im zapłacił.
zrobić tak samo co z mostem kolejowym zasypać i zrobić przepust
Wybitnym inżynierem budownictwa jest znany Nowak - standaryzator. Może , w ramach standaryzacji, wykona za darmo ten projekt w kilka dni. Wystarczy, że pobiega w krzakach jak przy Wschodniej. Może to zrobić z Wróblewskim (wykształcenie nieznane, chyba psl) a wtedy w jeden dzień wyjdą z krzaków - vide Wschodnia. W taki sposób Wróblewski może organizować wycieczki na Marsa dla mieszkańców. Zaangażujcie wojsko, które chce mostu 50 ton i więcej.
Pamiętajmy, że faktycznie koszty wszystkich inwestycji ponosimy my mieszkańcy. Stąd wszystkie opinie planowanych lub realizowanych inwestycji z budżetu miasta powinny być oceniane także w kwestiach finansowania. Dlatego ich kosztorysy nie mogą być wysoce liberalne, a zaproponowana kwota ma wpłynąć na postawę wykonawcy tak, aby rozumiał, że jej wycenienie wynika z niewielkich możliwości finansowych. Postronnej osobie łatwo jest domagać się szybkiego realizowania różnych prac na wielu odcinkach, ale obecnie również inwestorzy samorządowi niestety nie posiadają dużych środków i nie wynika to z ich niegospodarności lub innych subiektywnych okoliczności. A wtakiej sytuacji rodzą się różne domysły, bo każdy widzi inne potrzeby i rozwiązania.
- Utopista - ciebie walnęło w tym UM, bo twoje "obecnie" trwa już 20 lat. Jak nie masz grosza, to nie kupuj tesli. Ten most potrzebuje usman więc niech go buduje. Dziadowski projekt urodzi dziadowski most, bo królik i jego kolesie słyną z dziadostwa.
Lepiej zabierzcie się za porządkowanie terenu jaki jest w okół, z domu za mostem z drogi widać stertę śmieci!!! Wysypisko