Za nami kolejna sesja. Dziś (17 marca) radni przyjęli kilkadziesiąt uchwał. Te najważniejsze dotyczą między innymi: planowanej inwestycji przy Al. Tysiąclecia, zmiany nazwy dwóch elbląskich rond i pogotowia socjalnego w Elblągu.
Po ponad dwóch latach posiedzeń zdalnych, wymuszonych pandemią, radni wrócili do obradowania twarzą w twarz. Dziś, 17 marca, w elbląskim Ratuszu odbyła się XXIII sesja Rady Miejskiej w Elblągu.
Kryzys na Ukrainie i sytuacja uchodźców, którzy docierają również do Elbląga to tematy, które zdominowały początek obrad.
Nie ma wolności bez solidarności z tymi, którzy walczą o swoją wolność. Bądźmy wszyscy, Polacy, europejczycy solidarni z Ukrainą. Powiedzmy stanowcze nie destrukcji solidarnego świata, niszczeniu zasady nienaruszalności granic, prawa obywateli i państwa do samostanowienia. Dziś Ukraina walczy o swoją wolność. Apeluję, abyśmy w tej sytuacji nie byli bierni, nie stali z boku i milczeli, tylko aktywnie, każdy na miarę swoich możliwości włączyli się w pomoc. Pamiętajmy, że za naszą granicą giną ludzie tacy sami jak my
- tymi słowy obrady rozpoczął Antoni Czyżyk, przewodniczący Rady Miejskiej w Elblągu.
Głos w sprawie zabrała również posłanka Lewicy Monika Falej, która gościnnie wystąpiła podczas dzisiejszej sesji. - Polki i Polacy, elblążanki i elblążanie stanęli ramię w ramię z sąsiadami, z Ukrainą. To niezwykle wzruszające, ale również pokazuje, jak potrafimy się mobilizować i wspierać osoby, które doznają bardzo brutalnego ataku na swoją suwerenność, swoje domy, rodziny i dzieci. Należy tutaj przypomnieć, że świat dał gwarancję Ukrainie, że jej suwerenność, nietykalność państwowa i terytorialna będzie nienaruszalna, jeśli tylko pozbędzie się broni atomowej. Tego spokoju od trzech tygodni nie ma. Od trzech tygodni Ukrainki i Ukraińcy starają się odeprzeć atak. Chwała bohaterkom i bohaterom - mówiła posłanka Monika Falej.
Dziś, 17 marca, radni zatwierdzili zarządzenie prezydenta Elbląga, które wprowadza bezpłatną komunikację miejską dla uchodźców z Ukrainy.
Podczas czwartkowej sesji zdecydowano również o zmianie nazwy dwóch elbląskich rond: Kaliningrad i Nowogródek. W ich miejsce powstaną: Rondo Bitwy pod Grunwaldem (przy Al. Grunwaldzkiej) i Rondo Bitwy Warszawskiej (na skrzyżowaniu ulic: Warszawskiej i Żuławskiej). To kolejny gest solidarności z Ukrainą, wcześniej Miasto zerwało umowę z rosyjskimi i białoruskimi miastami partnerskimi Elbląga.
Chciałem pogratulować tych nazw. Są piękne i trafne, wpisują się w naszą historię
- podkreślał radny Marek Pruszak (PiS).
To jest wojna Putina, nie Rosji. Mam takie poczucie. Nie wiem, czy to jest dobry moment, aby podejmować takie decyzje. Nazwy to też ludzie. Nie chciałbym, aby były utożsamiane z tymi, którzy w danej chwili sprawują władzę. Wypowiedzenie umów partnerskich jest na miejscu, nie mam wątpliwości. Czy to jest jednak najlepszy moment na zamianę nazw? Za chwilę może się okazać, że dojdzie do przewrotu. Szczerze życzę Rosjanom, aby udało im się dokonać zmiany. Za miesiąc, trzy będziemy się zastanawiać, czy to był najlepszy ruch
- radny Bogusław Tołwiński (niezrzeszony) jako jedyny wstrzymał się od głosu.
W czwartek radni pochylili się również nad projektem uchwały w sprawie blisko 140 tys. zł bonifikaty udzielonej nabywcy zabytkowej willi przy ul. Pułaskiego. Ostatecznie zgodzili się, że miasto nie powinno rezygnować z żądania jej zwrotu. Na tej sesji stanął również wniosek w sprawie ustalenia lokalizacji mieszkaniowej przy Al. Tysiąclecia. Radni jednogłośnie przyjęli uchwałę, dając deweloperowi z Mławy zielone światło. Więcej na temat planowanej budowy pisaliśmy TUTAJ. Podczas sesji przyjęto również zmiany w uchwale dotyczącej „Zasad przeprowadzania naboru wniosków o zawarcie umowy najmu, w tym kryteriów pierwszeństwa, zasad przeprowadzania oceny punktowej oraz obowiązkowej kaucji w nowych lokalach mieszkalnych, w ramach programu dopłat do czynszu „Mieszkanie na Start” w Elblągu". To oznacza zwiększenie kosztów leżących po stronie przyszłych najemców lokali, z 25 proc. do 30 proc.
Po wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego wrócono również do tematu pogotowia socjalnego w Elblągu. Jak się okazuje, sprawa nadal budzi kontrowersje. Więcej na ten temat na INFO już wkrótce.
Natomiast z programu sesji został wycofany projektu uchwały dotyczący sprzedaży nieruchomości przy ul. Brzeskiej (dawny hotel Stadion).
a ja pytam za co ci radni nieporadni przez dwa lata brali kasę z naszych podatków???
Żaden Antek, "radny" ani "prezydenci" nie zająknęli się , że mimo tragedii wojny oraz szlachetnej postawy Polaków (nie tylko państwa ale ludzi szczególnie) wobec ludzi w potrzebie, zagłaskiwani ostatnio (w Elblągu od zawsze) Ukraińcy nie zdobyli się na gest przeproszenia za ludobójstwo wobec Polaków i nie złożyli obietnicy upamiętnienia pomordowanych. Po wojnie w pełnej glorii i chwale będą defilować w uniformach, z hasłami i barwami banderowców i szuchewycza. Antoni też idzie z kierunkiem spływu. Łatwizna. Upomnieć się o wydobycie i pochówek polskich kości to dzisiaj bohaterstwo. Ukrainiec od Polaka bierze, ale po wojnie zapomni natychmiast kto mu pomógł i wykaże błędy tej pomocy, pójdzie za silniejszym gardząc łaszącym się Polakiem. Znamienne, że wołają o ludobójstwie i milczą o Wołyniu.
I po to są w Elblągu "radni" aby , nie zawsze logicznie, realizowali marzenia mieszkańców. Raz uchwalą nazwę ptaka "wróbel" a za chwilę się zbiorą i zmienią "wróbla" na "czyżyka" i z łatwością go przemalują. Radni nawet przebiorą, uchwałą, kota w zająca. Dobrze, że elektorat ma co wybrał i może być dumny. Nawet w komunie zdarzał się ktoś odważny, ale nie dzisiaj. Ildefons miał rację - "gdy wieje wiatr historii...". mieszkańcy są szczęśliwi, bo będą mogli legalnie gnać przez te ronda. tylko żeby palet nie śmierdział "radnemu" drewnem z lasów zakazanych.
Strasznie daje prowincją
Nie dziwi - to też dziś wypomniałem naszym bezradnym ale prosto w oczy na sesji. Tym razem byłem sam a szkoda jak widać nie wszyscy potrafią powiedzieć to co myślą publicznie. Ale dziś mówienie o Wołyniu z Ukraińcami byłoby nie na miejscu - porozmawiamy o tym po zakończeniu agresji i nie martw się nikt tego rachunku krzywd nie zapomni. I kłamstwa Zeleńskiego w tej sprawie też nie zapomnę. I do nikogo łaszczyć się nie zamierzam bo ta pamięć się nam już po prostu należy.
...jak dzieci.
Jak to mówią glowa siwieje du ... a szaleje! Popatrzec wystarczy i wszystko jasne! Babcie, dziadkowie bez obrazy dla prawdziwych! Siedzą, pocą się, dukają, mylą ! Przykry to obraz , bo przypomina tylko juz dawne czasy i siermiężne myslenie, nie mówiąc o dzialaniu! Póki nie zobaczymy tu ludzi 40 plus obraz będzie tragicznie smutny, a zycie w tym mieście uśpione! Zatem obudźmy się i pożegnajmy to co powinno juz odejść zgodnie z prawami natury i powitajmy to co powinno juz nadejść!
nie słuchałem dalej, po tym jak duet przewodniczący-prezydent bardzo niekulturalnie starali się zdeprecjonować posłankę Falej. Może by wywołali posła Ziejewskiego, gdzie on jest?
Bo to ścisle grono embloskich gentelmenów-:)
Twoje imię usprawiedliwia niezrozumienie niestosownosci w wystąpieniu posłanki. Niestety, bycie posłem czy nawet radnym nie zawsze predestynuje do wiedzy, mądrości i Stosowności.