Policjanci wydziału „mienia” zatrzymali 39-latka podejrzanego o podpalenia wiat śmietnikowych. Mężczyzna ma na koncie kilka takich czynów. Straty spowodowane przez podpalacza wyceniono na ponad 50 tysięcy złotych.
39-latek został zatrzymany przez policjantów operacyjnych wydziału Zwalczania Przestępczości Przeciwko Mieniu. Mężczyzna nie spodziewał się zatrzymania i nie wiedział, że nagrał się na materiale z kamer osiedlowego monitoringu. Co więcej policjanci rozpoznali go. Mężczyzna w chwili zatrzymania miał przy sobie dwie zapalniczki oraz butelkę z rozpuszczalnikiem.
Usłyszał zarzut uszkodzenia mienia poprzez podpalenie oraz zarzut narażenia na niebezpieczeństwo innych osób. Policjanci oraz prokurator nadzorujący sprawę wnioskowali do sądu o tymczasowe aresztowanie 39-latka. Dziś rano sąd przychylił się do tego wniosku i aresztował mężczyznę tymczasowo na 3 miesiące. Zgodnie z Kodeksem Karnym może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
nadkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu
Stary a głupi, po prostu zachowuje się jak 15-letni świr po dopalaczach
pomijajac temet podpalen co ma do rzeczy ze mial dwie zapalniczki i rozpuszczalnik pismaku czy te zapalniczki i rozpuszczalnik sa atrykulami zabronionymi puknij sie w mozgownice
Co taka osoba ma w głowie?
Miś. Idioto jedyny w Elblągu wiadomo że się przyznał a że twoja inteligencja jest na poziomie bałwana to nie znaczy że każdy jak ty jesteś taki chyba że z rodziny jesteś.
Domieszkanka odp. DYM