W niedzielę, 9 stycznia, grupa kilkunastu osób zdecydowała się na wspólne morsowanie w Jantarze. Efekty tej wyprawy uwiecznił przechodzący nieopodal elblążanin. - Oni to mają odwagę - stwierdził.
Podobno kąpiele w zimnej wodzie hartują organizm, poprawiają krążenie i wydolność układu sercowo-naczyniowego. Ważne jest jednak, by przed rozpoczęciem morsowania zasięgnąć opinii lekarskiej.
- Wchodząc do zimnej wody, nie ma się co oszukiwać, to nie będzie jakoś szczególnie przyjemne. Jednak jak już się wejdzie dalej, zmoczy do pasa, wtedy jest już dobrze. Wtedy nie chce się wychodzić. My śpiewamy, skaczemy, bawimy się w tej wodzie, po prostu dobrze spędzamy ten nasz wspólny czas. Sam morsuję od 9. sezonów, zacząłem gdy miałem 71 lat. Przez rok się przyglądałem. Patrzyłem, jak ci wariaci wchodzą do tej lodowatej wody. W końcu sam się zdecydowałem i poszedłem z nim do wody - śmiał się 81-letni pan Henryk z Elbląskiego Klubu Morsów w rozmowie z nami do materiału "Moda na morsowanie".
Ciekawe ile osób planując noworoczne postanowienia pomyślało o morsowaniu.
Na pewno tylko zaszczepieni morsują../