Miejski system gospodarowania odpadami komunalnymi powinien być systemem samofinansującym się. Od 2016 r. Miasto dopłaca do tego systemu. W czwartek (24.06.) radni będą głosować nad zmianą stawek opłat za odpady komunalne.
Od 2017 r. bardzo mocno wzrasta opłata środowiskowa za składowanie odpadów. W 2017 r. za tonę utylizacji ZUO zapłacił 24,15 zł, a w 2020 r. 270 zł. To ponad 11-krotny wzrost ceny za odpady. A jest to jeden składnik kosztów. Dodatkowo w ciągu 3 lat wszystkie koszty obciążające zakład wzrosły 6-krotnie z 700 tys. zł do 4 mln 600 tys. zł w 2020 r.
- zaznaczył Witold Wróblewski.
Prezydent Elbląga przyznał, że co roku Miasto dopłacało do wywozu śmieci. W 2016 r. było to 1,9 mln zł, w 2017 -1,3 mln zł, w 2018 – 2,6 mln zł, w 2019 – 1,7 mln zł, w 2020 – 215 tys. zł. - W ubiegłym roku udało nam się dopłacić 215 tys. zł, ale to nie jest zgodne z zasadą, że zanieczyszczający płaci. A tak to powinno być. Nie powinniśmy na śmieciach zarabiać, ani też nie powinniśmy do nich dopłacać – mówił Witold Wróblewski.
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Prezydent Elbląga przypominał, że samorząd otrzymuje coraz mniej pieniędzy. - Nie tylko na rozwój, ale i na funkcjonowanie. Mamy mniej w budżecie o 100 mln zł. Oznacza to, że środki, które moglibyśmy przeznaczać na wsparcie ZUO są coraz mniejsze – stwierdził. - Przy zapowiedziach Rządu, że Polski Ład wniesie nowe progi podatkowe to wychodzi, że dla budżetu Elbląga może być z tego tytułu 30 mln zł mniej.
- Mamy zakład utylizacji, który jest zakładem regionalnym. Odpady dowożone są nam z Braniewa czy Pasłęka. I gdybyśmy jako samorząd mieli pokrywać stratę to musielibyśmy dopłacać do mieszkańca Braniewa czy Pasłęka. Oni takiej dopłaty nie zrobią. ZUO to jest spółka miejsca, ale tylko samorządu elbląskiego. To powoduje, że powinniśmy starać się, żeby przychody i koszty się bilansowały – wyjaśniał Witold Wróblewski.
Jeśli radni zagłosują podczas sesji za przyjęciem uchwał dot. opłat za odpady, od 1 września czekają nas podwyżki. Ceny za odpady segregowane wynosić będą 21 zł miesięcznie od osoby, w przypadku pierwszych 4 mieszkańców zamieszkujących daną nieruchomość (dotychczas 17,4 zł), 13,20 zł miesięcznie od osoby, w przypadku od 5 do 10 mieszkańca zamieszkującego daną nieruchomość (dotychczas 10,90 zł), 1,30 zł miesięcznie od osoby w przypadku 11 i następnych mieszkańców zamieszkujących daną nieruchomość (dotychczas 1,10 zł).
Natomiast za odpady niesegregowane zapłacimy 42 zł miesięcznie od osoby, w przypadku pierwszych 4 mieszkańców zamieszkujących daną nieruchomość (dotychczas 34,80 zł), 26,40 zł miesięcznie od osoby, w przypadku od 5 do 10 mieszkańca zamieszkującego daną nieruchomość (dotychczas 21,80 zł), 2,60 zł miesięcznie od każdego mieszkańca w przypadku 11 i następnych mieszkańców zamieszkujących daną nieruchomość (2,20 zł).
W uchwałach dajemy propozycję, aby zbilansować koszty. Chociażby patrząc na maj inflacja była 5 proc. Dzisiaj nikt nie odpowie jak do końca rok ukształtuje się inflacja. (…) Przy tej inflacji, która już jest, mowa o stabilizacji cen jest trudny. Obecnie w Elbląg mamy 17,40 za odbiór odpadów. Proponujemy 21 zł. W wielu ośrodkach miejskich są ceny np. w Słupsku już jest 21 zł, w Puławach 22 zł, w Tychach 26 zł, w Gorzowie Wielkopolskim 32 zł, w Płocku 26 zł, w Dąbrowie 29 zł, w Wałbrzychu 27 zł itp. My mamy niższą stawkę przy wzroście do 21 zł będziemy nadal niżej
– zapewniał Witold Wróblewski.
Na h....j segregacja , gdy śmieci są segregowane drugi raz w sortowni. A skoro śmieci są własnością miasta, czytaj UM, wywalajmy śmieci pod UM , proste ;)
Ważne aby wszyscy co maja domki i mieszkania uczciwie za śmieci płacili! Straż Miejska powinna kontrolować wraz z urzędnikami czy właściciele posesji maja śmietniki i opłacają wywóz? Cwaniaków nie brakuje, którzy nas wszystkich oszukują...
Pomysłodawca. Powinien nazywać się prowokator. Nie dość, że tekst jego jest wyjątkowo bezczelny, to jeszcze nasycony wrogością. Segregacja jest obowiązkiem i nakazem każdego mieszkańca. Powtórna segregacja w ZUO nie ma nic wspólnego z faktem, że mają to czynić bezpośrednio mieszkańcy. A pomysł o wyrzuceniu śmieci pod UM jest po prostu zwykłym chamstwem. Równie dobrze można nawoływać do wyrzucania śmieci gdzie popadnie.
Wituś jest ekonomistą z kanclerskim łbem. na śmieciach się zarabia. Owszem, można wskazywać wiele miejsc o wyższych opłatach, ale zasada "bijemy Murzyna, bo inni biją" nie powinna być tutaj stosowana. Wituś - trzeba powiedzieć szczerze, że szukasz kasy na podwyżki pensji w UM i miejskich spółkach. ZUO powinien być samofinansującym przedsiębiorstwem - biogaz, turbina, prąd, odbiór odpadów za kasę od innych dostawców spoza Elbląga, ... . Standaryzator Nowak do dzieła, albo zburz Wituś to ZUO. Wyg łaszasz solidny partyjny bełkot "uzasadniający" podwyżkę" i dlatego ci nie wierzę. sześć lat gnuśnienia na podwyżkach. Wituś, kto dał słowo honoru, że obniży cenę GJ o 20 %? Jakiś zgnuśniały facet kompletnie bez honoru. Jeszcze jest do podwyżki woda, ścieki, ciepło , pies, podatki, ...
No to w deklaracji wpisze ze mieszka u mnie 11 osob i wsystko w temacie.
1 osoba lub 2 osoby w domu mają płacićwięcej osób w domu,mieszkaniu już 21 zł , x 2 . A więcej niż 4 osoby to już opłata mniejsza. Gdzie tu logika ? Czyżby 4 i więcej osób produkowało mniej śmieci w gospodarstwie domowym od jednej lub dwuch ? Niech mądry ekonomista z UM to wytłumaczy.
200 tysiecy straty to sa grosze i marne alibi dla horrendalnych podwyżek dla mieszkanców. To mniej wiecej tyle ile zbędny pomnik Piłsudskiego Marysi K. czy też równie zbędna jedna droga dojazdowa do byznesu bogacza Wójcika. Czas odwołać dziada w referendum!
200 tysiecy straty to sa grosze i marne alibi dla horrendalnych podwyżek dla mieszkanców. To mniej wiecej tyle ile zbędny pomnik Piłsudskiego Marysi K. czy też równie zbędna jedna droga dojazdowa do byznesu bogacza Wójcika. Czas odwołać dzia(d)a w re(f)erendum!
Najdłuższy dzień w roku lampy czyli latarnie palą się pomimo że JEST widno. Bogate miasto .
Ta cała segregacja to jest śmieszna. Piszę to już któryś raz. Co z tego że my w bloku segregujemy śmieci jak w sobotę rano przyjeżdża śmieciarka i wszystkie kubły wywala do jednego zbiornika...cały sens segregacji mija się z celem, bo panowie którzy zabierają śmieci nie patrzą czy to jest plastik, szkło czy zmieszane. Wszystko idzie w jeden pojemnik.