- Przeciwnicy kanału pogodzili się z jego nieuchronnością. Jaki jest tego rezultat? Artyleria przeniosła się z przekopu na port - przekonuje prof. Krzysztof Luks, były wiceminister transportu. Prezydent Elbląga Witold Wróblewski zapewnia, że elbląski port jest gotowy na przekop Mierzei Wiślanej, mało tego już w tej chwili inwestycja ta przynosi mu korzyści.
- Rząd PiS buduje kanał przez Mierzeję Wiślaną za prawie 2 miliardy złotych, ale nie kwapi się, żeby zainwestować ok. 190 mln zł w infrastrukturę portu w Elblągu, żeby mógł on na przekopie skorzystać. Zrzuca te inwestycje na władze samorządowe, których na to nie stać - napisała w tym tygodniu Gazeta Wyborcza Trójmiasto. Temat bardzo szybko podchwyciły inne media, które w ostatnich dniach również rozpisywały się o problemach elbląskiego portu. Dziś, 9 kwietnia, informacje te postanowił zdementować prezydent Elbląga Witold Wróblewski. Podczas konferencji prasowej towarzyszyli mu: dyrektor Zarządu Portu Morskiego Elbląg Arkadiusz Zgliński oraz były wiceminister transportu i gospodarki morskiej, autor aktualizacji strategii rozwoju portu w Elblągu prof. Krzysztof Luks.
Elbląg nie upomina się, i nie upominał się, o inwestycje w port. Upominamy się i cały czas mówimy o budowie infrastruktury dostępowej do portu, o drogę wodną, którą będą przemierzać statki, aby dopłynąć do portu w Elblągu
- podkreślał Witold Wróblewski.
Chodzi o pogłębienie 800-metrowego odcinka rzeki Elbląg znajdującego się w granicach portu. Władze miasta są przekonane, że również za to zapłaci Urząd Morski w Gdyni, inwestor budowy kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną. Inne stanowisko w tej sprawie prezentowało do tej pory Ministerstwo Infrastruktury (podkreślał to m.in. wiceminister Marek Gróbarczyk w grudniu 2020 roku - pisaliśmy o tym TUTAJ.
Podczas spotkania ministra Andrzeja Adamczyka i ministra Marka Gróbarczyka z samorządowcami, które odbyło się w marcu na terenie budowy kanału, panowie ministrowie podkreślili, że budowa drogi wodnej do portu jest w kompetencji Urzędu Morskiego w Gdyni
- przekonywał dziś, 9 kwietnia, prezydent Wróblewski.
- Obecnie newralgicznym punktem jest pogłębienie odcinek ok. 800- 900 metrów, położonego bezpośrednio przy terminalach składowo-przeładunkowych i terminalu pasażerskim, co jest istotne, ten odcinek łączy się również z basenem technicznym kapitanatu portu. Odcinek, który obecnie jest realizowany przez Urząd Morski w Gdyni, prowadzi tylko do punktu, w którym będzie realizowana budowa obrotnicy - to leży w naszej gestii. Dalej znajduje się ten odcinek sporny, który należy pogłębić. Minister zadeklarował, że będzie on pogłębiony. To logiczne, bo samo pogłębienie toru na Zalewie Wiślanym nie gwarantuje dostępu do naszych terminali - wyjaśniał Arkadiusz Zgliński.
Włodarz Elbląga dodał, że mimo iż problem pogłębienia nie został jeszcze rozwiązany, port już korzysta na przekopie Mierzei Wiślanej. - Dziś na potrzeby budowy kanału żeglugowego terminal towarowy przeładowuje 180 tys. ton kamienia. Kanał jeszcze nie został wybudowany, a już mamy uruchomiony terminal. Chciałbym, żeby zostało precyzyjnie określone, o co zabiega Elbląg. Nasz port jest przygotowany, terminal towarowy już pracuje na potrzeby budowy kanału, a my ubiegamy się o dostęp do naszych terminali poprzez pogłębienie toru wodnego. Myślę, że to jest na dobrej drodze do realizacji - mówił Witold Wróblewski.
Podpisaliśmy umowę z nowym operatorem przeładunku - firmą Mostel z Tczewa i kontrahenci, którzy wcześniej z nami współpracowali, wracają na terminal, gdzie odbywa się załadunek barek zmierzających do portu w Kaliningradzie. Z firmą z Tczewa podpisaliśmy również umowę na dzierżawę terenu przyległego do terminala, który od lat był niewykorzystany. Obecnie odbywa się tam podwyższanie i utwardzanie terenu, który w dalszej części będzie przeznaczony pod składowanie ładunków. W kolejnym etapie inwestor obiecał, że m.in. umocni nabrzeże. Jak widać, rozwijamy infrastrukturę portową. Pojawili się nowi kontrahenci, dzięki temu ponownie pozyskujemy płynność finansową
- dodał dyrektor Zarządu Portu Morskiego Elbląg.
Prezydent Elbląga przekonywał, że doniesienia medialne zawierają nieścisłości, natomiast prof. Krzysztof Luks w ostatnich artykuł na temat elbląskiego portu i przekopu Mierzei widzi rękę przeciwników budowy kanału.
W "Polityce" mój młodszy kolega z Uniwersytetu Gdańskiego prof. Włodzimierz Rydzkowski, główny przeciwnik na gruncie naukowym budowy kanału, wypowiedział symptomatyczne zdanie: budowa przekroczyła punkt krytyczny, kanał nie będzie zasypany. To stwierdzenie oznacza, że przeciwnicy kanału pogodzili się z jego nieuchronnością. Jaki jest tego rezultat? Artyleria przeniosła się z przekopu na port. Gdańska redakcja Gazety Wyborczej w swoich przeogromnych zasobach poczucia humoru opublikowała artykuł "Przekop bez portu". (...) Te wszystkie zarzuty pod adresem rządu, zaowocowały zarzutem ze strony rządu, że nie mamy strategii. Tymczasem strategia jest gotowa od co najmniej 5 lat, a jej aktualizacja od 3 lat
- mówił prof. Krzysztof Luks.
Coraz częściej myślę, że pan senator Jerzy Wcisła najlepiej by zrobił gdyby nie brał się za reprezentowanie interesów Elbląga. Tym bardziej, że swoją aktywność prezentuje w lokalnych mediach zamiast w warszawskich urzędach centralnych i w parlamencie co skutek daje żaden dla poruszanych przez niego spraw.
Bardzo rozsądnie prezydent Wróblewski i dyrektor Zgliński - obrotnica rzeczywiście należy do obowiązków właściciela portu, w przeciwieństwie do pogłębienia toru dostępowego do portu (to jest obowiązkiem władz państwowych). Senator Wcisła oczywiście wyskoczył przed szereg i niestety niesłusznie domagał się tu również finansowania rządowego w temacie obrotnicy, ale tu akurat go nie winię, bo spróbować było trzeba i należało. Ja bym tylko inną osobę do takich "negocjacji" z rządem wystawił, bo przecież z góry było wiadomo, że akurat sen. Wcisła w dyskusji z rządem PiS to nic nie ugra, a co najwyżej jeszcze tylko rozsierdzi drugą stronę:) Pozdrawiam prof. Luksa i mam nadzieję na to drugie nabrzeże z koleją, o którym wspominał na konferencji:)
tylko dać nic od siebie
No właśnie, napisz do mnie wreszcie, czekam.
Przestań człowieku wypisywać to samo na wszystkich portalach. Napisz do "Przyjaciółki" jeszcze.
@Przyjaciółka - Taką dziewczynę lubię do zabawy, Co mnie nie strzeże, nie wgląda w me sprawy. Wnet się prowadzi, wnet pojedna zasię, Czując, że przecię wiemy cosi na się. Niech mi się nazbyt cnotliwą nie czyni, Niech nie na długą nomowę uczyni, Niech będzie gładka, żartem się nie brzydzi, dać się obłapić przy ludziach nie wstydzi; Bo jeśli będzie czysta, bojaźliwa, Dbała na sławę, zazdrosna, cnotliwa, Do tej się serce moje nie przysiędzie, (Brzydko i wspomnieć) - już to żona będzie.
Ale idiotyzm...tu cytuję kłamce lustracyjnego "...Przeciwnicy kanału pogodzili się z jego nieuchronnością. Jaki jest tego rezultat? Artyleria przeniosła się z przekopu na port - przekonuje prof. Krzysztof Luks, były wiceminister transportu. ..."
Tu cytuję "...Prezydent Elbląga Witold Wróblewski zapewnia, że elbląski port jest gotowy na przekop Mierzei Wiślanej, mało tego już w tej chwili inwestycja ta przynosi mu korzyści..." Konkretnie dowody i liczby!
Może wreszcie Rzadzece w tym tzw województwie P O i PSL i SLD zacznie dawać kasę na Elbląg i inwestycje. A nie wszystko na olsztyn i mazury. Od dwudziestu lat kasa omija ELBLĄG. Czy tego nie widzicie czy nie chcecie widziec i wiedzieć. Przy urnie będzie aut. WRESZCIE.
V kolumna wiecznie żywa.