Grupa mieszkańców Nowakowa protestuje przeciw budowie w ich miejscowości nowego mostu wraz z układem drogowym. Nie są przeciwni samej inwestycji, ale jej lokalizacji. - To była spokojna okolica. Teraz, tuż przy naszych domach ma powstać droga po której będą jeździły 40-tonowe ciężarówki - mówi jeden z protestujących.
Budowa mostu obrotowego w Nowakowie (gmina Elbląg), wraz z układem drogowym, ma być jednym z ostatnich etapów kosztującej ponad 2 mld zł inwestycji polegającej na budowie drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską. Zastąpi on stary most pontonowy znajdujący się w tej miejscowości. Przedsięwzięcie to niepokoi część mieszkańców Nowakowa. Według projektu przy ich domach ma powstać droga prowadząca do nowego mostu.
Nie sprzeciwiamy się samej inwestycji, ona jest potrzebna, ale umiejscowieniu nowego mostu i dojazdu do niego. Ktoś w Gdyni wpadł na szalony pomysł, żeby drogę poprowadzić przy naszych posesjach. To jest spokojna okolica. Może raz na godzinę przejeżdża tędy jakiś samochód. Teraz chcą nas wywłaszczyć z części gruntów i w miejsce starej lokalnej drogi poprowadzić nową drogę, o dużym natężeniu ruchu. Most pontonowy w Nowakowie ma ograniczenie do 15 ton. Gdy powstanie nowy, będą mogły tędy przejeżdżać również ciężarówki 40 tonowe. One będą jeździły pod naszymi oknami i temu się sprzeciwiamy
- przekonuje pan Janusz, jeden z 25 mieszkańców podpisanych pod pismem.
- Wielokrotnie, zarówno przez lokalnych samorządowców, jak i mieszkańców Nowakowa, było podkreślane, że inwestycja w obecnej formie, w jakiej jest ona procedowana, nie została w żaden sposób konsultowana z osobami zamieszkałymi na terenie lub w otoczeniu planowanej budowy układu drogowego. Z oczywistych powodów takie zamiany, które w sposób bezpośredni dotykają zainteresowanych, powinny być omawiane i konsultowane z samymi zainteresowanymi. (...) W przypadku realizacji inwestycji zgodnie z aktualnym projektem nastąpi znaczny wzrost natężenia ruchu komunikacyjnego, co znacząco negatywnie wpłynie na warunki i jakość życia okolicznych mieszkańców, ze względu na bezpośredniość drogi od budynków mieszkalnych. Istotnym problemem jest także znaczna utrata wartości nieruchomości, które znajdują się w pobliżu planowanej do przebudowy drogi - przekonują mieszkańcy Nowakowa w piśmie do Urzędu Morskiego w Gdańsku, inwestora przekopu.
Apelujemy o zmianę projektu i przeprowadzenie planowanej drogi w wariancie alternatywnym, który od wielu lat był uwzględniany w planach gminy, a który nie został wzięty pod uwagę w pracach nad procedowanym przedsięwzięciem
- podkreślają protestujący.
Mieszkańcy podpisani pod apelem proponują inną lokalizację mostu, chodzi o teren na wysokości oczyszczalni. Jak podkreślają, dzięki temu skomunikowałby on Wyspę Nowakowską z elbląskim portem. - Jeśli już most musi być tutaj, to niech ta droga zostanie poprowadzona polami, a nie przy naszych domach - dodaje pan Janusz.
Pismo protestacyjne skierowane jest do Urzędu Morskiego w Gdyni. Do tematu wrócimy.
POD MOIMI OKNAMI TEŻ JEŻDZĄ CIĘZARÓWKI I TO MI NIE PRZESZKARZA - ZAŁOŻYŁEM OKNA PLASTYKOWE I MAM SPOKUJ. A DOJAZD DO DOMU MAM WSPANIAŁY.
Eeee tam... Mamy 21 wiek. Nie żyjcie zaściankowo. Dostaniecie troszkę denarów za swoje poletka to sobie możecie coś nowego w polu wybudować. A poza tym aż takiego ruchu to w tym Nowakowie nie ma... W sezonie to chyba turysta częściej przepływa swoją skorupą po rzece niż samochód drogą jedzie...
CZEGO JESZCZE CHCECIE ? JEŹDZIĆ NAWYM MOSTEM BEZ DROGI ? CHYBA ŻE PRZEZ MOST I NA WŁASNE PODWÓRKO. JE OSIOŁKI -OSIOŁKI. JESZCZE TAK BĘDZIE ŻE KOGUT GŁOŚNO PIEJE A PIES GŁOŚNO SZCZEKA.
Drodzy protestujący, że się tak zapytam, bo skoro raz na godzinę wam samochód przejedzie pod oknem, bo fakt faktem po drugiej stronie rzeki ludzie też mieszkają, to w takim razie ile ciężarówek w ciągu tego dnia - tygodnia a może miesiąca wam przejedzie???
Glupszego protestu noe widziałem. Ciężarówki będą Wam jeździć, gdzie? do kur na pole? Hahaha opamiętajcie sie.
A gdzie te ciężarówki pojadą? Do Batorowa, czy na prom przez Nogat?
Tam same Janusze i wsioki są, nie budować wcale im mostu...
Ale jak most będzie na wysokosci oczyszczalni to Nowakowo zostanie rozdzielone na pol.
Nie może 25 roszczeniowych emerytalnych oszołomów tęskniących za PRLem blokować rozwoju całego miasta i regionu. Wysiedlić ich stamtąd i tyle
Nie budować, pontonowy rozebrać. Niech jeżdzą prze Bielnik. Amen