Rośnie liczba infekcji koronawirusem. Dziś, 10 grudnia, na Warmii i Mazurach potwierdzono 897 nowych zakażeń. Wśród nich jest 98 z Elbląga.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało dziś (10 grudnia) o 13 749 nowych i potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem. Dotyczą one województw:
mazowieckiego (1701),
wielkopolskiego (1672),
kujawsko-pomorskiego (1404),
śląskiego (1251),
dolnośląskiego (985),
zachodniopomorskiego (956),
warmińsko-mazurskiego (897),
pomorskiego (887),
łódzkiego (863),
lubelskiego (618),
opolskiego (493),
małopolskiego (488),
lubuskiego (467),
podkarpackiego (406),
podlaskiego (364),
świętokrzyskiego (215).
82 zakażenia to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną, informuje resort zdrowia.
Minionej doby w całej Polsce zmarło 470 osób z COVID-19, 357 z nich miało choroby współistniejące. W województwie warmińsko-mazurskim odnotowano 30 ofiar śmiertelnych epidemii koronawirusa.
Od początku pandemii w Polsce koronawirusem zakaziło się 1 102 096 osób, a 21 630 zmarło.
Codzienne raporty dotyczące zakażeń koronawirusem w kraju, z podziałem na powiaty - bez informacji zbiorczych dostępne są TUTAJ.
Brawo Elbląg brawo mieszkańcy :-((((
Będzie jeszcze gorzej ,idą święta sylwester,ferie w styczniu...a ile ludzi choruje i nie poddaje się testom ,tylko przechowują w domu itd..zdrowia życzę
Kochani mieszkańcy naszego pięknego miasta Elbląga postarajcie sie bardziej , jeden miesiac ostrożnego zycia unikania tłumów i moze byc lepiej
pacjentów bez wirusa olewają sobie lekarze, wysyłają albo do Bartoszyc albo do Węgorzewa, a ja pytam za co dyrektorka Gelert bierze 24 tysiące zł pensji miesiecznie? a lekarze na oddziałach nic teraz nie robią tylko śpią a wszystko zwalają na covid i za co biorą pensje co miesiąc? Ludzie umierają bo lekarze odwołują operację sami chrapią w pokojach lekarskich a później śmierć pacjenta no i w papierach covid
To efekt totalnego nieprzestrzegania przez elblążan obowiązujących nakazów sanitarnych. Szczególnie w kwestii zakrywania ust i nosa. Nie można uznawać, że osoba mająca zakryte usta, a odkrywająca nos zachowuje się prawidłowo. Niestety jest to złamanie ustawowego nakazu zakrywania nosa i ust podlegającego karaniu mandatem do 1000 złotych. Wszystkie tłumaczenia, że czyni to bo ma problemy z oddychaniem lub choruje na astmę nie upoważniają do takiego zachowania. Wręcz przeciwnie takie osoby muszą wyjątkowo skrupulatnie przestrzegać takiego nakazu. Zastanawiam się też dlaczego mieszkańcy budynków wyposażonych w windę jadą nią bez zakrycia maską ust i nosa. To jest karygodne, gdyż właśnie to miejsce stanowi największe źródło zakażenia Covid 19. Takiego negatywnego zachowania nie można określić inaczej niż celowe działanie zmierzające do pozbawienia innych zdrowia i życia.
ustawowego nakazu...? dobre sobie ,pęknę ze śmiechu.a co to za ustawa? podaj numer.